No widzę że twoja osobista krucjata dobiegła końca. Przynajmniej na sam koniec przyznałeś się oficjalnie KŁAMCO kim jesteś i jakie były twoje zadania w The Dust. Siedziałeś tu x czasu tylko dlatego że w twojej wersji zdarzeń nie otrzymałeś pełnego wynagrodzenia. O mamuniu ile miałeś na tej umowie o dzieło, 5 tys, 10 tys, ha ha, sam bym ci zapłacił aby nie czytać twoich wypocin. Od tego człowieku są sądy pracy no ale w takich przypadkach jak ty to nic nie pomoże. Obserwując twoją robotę na tym forum myślę sobie że jednak branża gaimingu tu ciężki chleb... . Ty chyba nigdy nie pracowałeś w prawdziwej pracy bo gdybyś zasmakował prawdziwego życia to byś takich rzeczy w swoim życiu nie robił. Życzę ci szybkiego przekwalifikowania bo nikt o zdrowych zmysłach w tej branży nie powinien cię zatrudniać i mówię ci to jako polski Janusz biznesu. Ten syf co tu robiłeś i być może jeszcze będziesz robił będzie ciągnął się zawsze. A dla tych co zostali na statku, no cóż albo pełna strata albo miesiące oczekiwań na odbicie. Zaraz trolle zawyją z czego to odbicie, odpowiem nie wiem. Może projekt CURB który dalej jest w realizacji zmieni ten trend, może Serum które dalej jest w early access po zakończeniu go będzie zdecydowanie ciekawszą propozycja dla graczy, szczególnie gdy pojawi się wersja w copie. Może ktoś wejdzie w spółkę, nie wiem. Zostało nam czekać albo sprzedawać za grosze… . Ps. Nigdy w przeciwieństwie do ciebie nie pracowałem w The Dust ani w innej firmie z tej branży, jestem zwykłym akcjonariuszem, tylko że jak na razie z wielką stratą na koncie… .