Mógłbym napisać, kto cię spłodził.
Kto cię wychował.
Czym zajmowała się twoja matka itd...
Ale mam więcej kultury od ciebie i nie jestem zmuszany do pisani.
Przyjemnosci też , ani uciechy z tego niemam.
Zawsze tylko burzyłem się, gdy ktoś czynił zło, zwłaszcza, gdy wydawalo mu się , że jest bezkarny..