Oto wypowiedź zaczerpnięta z innego forum, a tak bardzo pasująca do tego co spółka autorska O.K. robiła i robić zamierza
(dane pozwalające zidentyfikować o czym pisał autor zostały usunięte, gdyż nie są przedmiotem tego forum):
Właśnie, Polacy mają w swojej większości poważne problemy ze zrozumieniem tektów, co pokazało badanie UNESCO z 2000 r. ;)
Wracając do tematu, brak etyki jest powszechnym zjawiskiem, zarówno we własnym biznesie jak i na etacie.
Osoby rozwijające swój biznes i zachowujące się nieetyczne same podcinają gałąź na której siedzą. Co jest bardzo częstym powodem upadku firmy?
Właśnie NIEETYCZNE zachowanie w stosunku do klientów i partnerów. Źle potraktowany klient powie o tym 9 innym osobom, zaś dobrze potraktowany tylko 4, jak pokazują badania. Bardzo trudno jest zbudować zaufanie klientów, bardzo łatwo je zniszczyć.
To samo tyczy się partnerów, zwłaszcza w biznesie XYZ. Chcąc mieć zdrowy biznes, nie możesz oszukiwać i wykorzystywać partnerów jedynie dla własnej kożyści. Tak naprawdę, w biznesie XYZ im więcej kożyści ma twój partner, tym więcej TY na tym kożystasz. Jeśli coś przed nim ukrywasz, a to się wyda, możesz stracić bardzo szybko grupę, którą z takim wysiłkiem zbudowałeś. Chcąc mieć stałych i licznych klientów, NIE UKRYWAJ przed klientem pewnych niedogodności związanych z używaniem produktu, który chcesz sprzedać.
Przykładowo, w XXX jest znakomita (...), ale zanim to komuś sprzedam upewniam się, że dana osoba nie jest uczulona na (...). Jeśli tak, to ODRADZAM jej kupno. W ten sposób rezygnując ze sprzedaży daję sygnał klientowi, że traktuję go uczciwie i nic przed nim nie ukrywam. To zaś powoduje nawiązanie między mną a nim pozytywnej relacji opartej na zaufaniu, co procentuje poprzez polecanie mi przez tą osobę następnych klientów, jak również większym zainteresowaniem moją oferta z jego strony. Mogę wówczas polecić inne produkty (...), które - co sprawdziłem - nie posiadają tak silnych reakcji alergizujących. Klient się bardziej otwiera, bo postąpiłem wobec niego ETYCZNIE.