>>Nasze poczynania to tylko wstępny etap w naszych dążeniach do powołania spółki akcyjnej i wejścia na giełdę.<<
To już [...] przegiąłeś, można umrzeć ze śmiechu normalnie! Ty wiesz koman, jakie warunki trzeba spełnić, żeby wejść na parkiet? Jakie zyski trzeba wygenerować? A ty narazie generujesz tylko długi. Jesteś za malutki. Widziałem zaproszenie na tzw. konferencję. Żenada. Nawet wyszczególnili ile kosztuje przerwa kawowa i po ile zrzuta na wynajm sali konferencyjnej. Gentelman wlicza to w koszty pobytu i głośno o tym nie mówi albo pokrywa je z puli... - no właśnie, a gdzie pieniądze z udziału punktów w sieci? Ten tzw. abonament? Już przeżarłeś? Może to też świadczyć o tym jaka bieda w firemce. A ja stawiam na to, że większość ludzi oleje tę waszą konferencję i będziecie sami, w pustej sali sobie tę konferencję odbywać.