Policzyłem te akcje po dzisiejszym zawiadomieniu. Podana jest w nim data rozliczenia 10.09.2013 tzn chyba chodzi o akcje kupione do dnia 5.09.2013 (rozliczenie następuje po 3 dniach). Czyli po zakończeniu sesji w dniu 5.09.2013 Wygrysowi brakowało3,38 % głosów tzn 66.079 akcji do osiągnięcia progu 90%.
W dniach 6-13.09.2013 obrót był 31.945 akcji.
W tej chwili po sesji 13.09.2013 Wygrysowi potrzeba jeszcze 34.134 akcje do osiągnięcia progu 90 %. Może się mylę o kilka sztuk, bo Wygrys podaje procenty tylko z dwoma miejscami po przecinku, ale generalnie odpowiada to stanowi faktycznemu.
Co do pytania dobrego Libero odnośnie sółek publicznych ale nie giełdowych, to owszem są takie spółki. Poniżej link:
http://www.skarbiec.biz/inwestycje/10_04_12_.htm
Ale w sytuacji jaka jest myślę, że nie ma co dywagować co by było, gdyby Permedia była spółką publiczną, ale nie giełdową. Po prost w ciągu 1-2 tygodni Wygrys skupi pozostałe 34.134 akcje i dokona przymusowego wykupu.
Część akcji obraca się po cenie nieco wyższej niż 9,45 - to sa albo drobni spekulanci, którzy liczyli na to, że kurs jeszcze urośnie, albo ktoś skupujący akcje dla Wygrysa.
Nie wierzyłem, że Wygrys zdecyduje się na coś tak irracjonalnego jak zdjęcie Permedii z giełdy. Pzy poprawie wyników samej spółki, rosnącej koniunkturze na giełdzie i wracającym sentymencie do małych spółek za kilka-kilkanaście miesięcy mógłby zwiększyć swój majątek kilka razy, sprzedać trochę akcji na giełdzie i miałby powiedzmy 60 %-70% akcji Permedii za darmo. A tak zostanie ze spółką o wartości księgowej 14,- zł kupionej po 9,45. Majątek swój powiększy o tyle ile wypracuje zysku minus podatek.