pijoku, obok :)
kris b, z tych dwóch rzeczy wolałbym akwizycję, bo przełożenie na kurs będzie proste, co tu się może dziać na tym nisko płynnym papierze, to mieliśmy małą próbkę rok temu, a nawet te parę dni temu - wystarczy, że jakiś jeden narwaniec trochę tylko mocniej zaczął skubać Polną, już pociągnęło szybko mocniej, to nie jest trudno ruszyć z posad, to jest w tej chwili jak na prochu; problem będzie jak nici teraz z akwizycji, to trzeba będzie liczyć na kupowanie poprawiających się wyników; powtórzę - jestem naiwny, bo wierzę, że tym razem chłopaki nie przepuszczą takiej okazji akwizycyjnej; najwyżej, znów się zawiodę i posiedzę dłużej, źle mi tu? :)