Baza, średnio inteligentny szympans po prześledzeniu zmian w akcjonariacie i Twoich deklaracji na forum wyciągnie odpowiednie wnioski co do tego kto to pisze. Nic w tym złego, - jedni chodują rybki, inni inwestują i piszą na forum, czasami Ci drudzy topią więcej niż rybki. A odnośnie - z całym szacunkiem, ale widać że to Twoje pierwsze postępowanie tego typu. Piszesz o zmianie tonu nadzorcy. Co z niego wynika? Pytając dalej - co się zadzieje, jak sąd oleje, zacznie działać jak już nic nie zostanie albo tylko wierzytelności-śmieci? Poskarżysz dla pani? Ja znam takie przypadki - konsekwencją dla sądu, syndyka i nadzorcy było 'upomnienie', a w rym czasie setki ludzi zostawały bez pracy, a temat sprzedaży masy upadłościowej śmierdział na kilometr. Krzychu, kończę swoją aktywność na tym forum. Przejrzyj moje wpisy za rok i powiedz kto miał rację. Życzę Tobie, akcjonariuszom, obligatariuszom i wszystkim czytającym abym się mylił. Ja zaś podejmę kroki formalne, które mają jakąś szansę na powodzenie