Pit, a postawiłeś się choć raz w ich sytuacji - chcesz zniechęcić do spółki, Twoje wcześniejsze brania akcji zostały zauważone, potwierdzone, teraz chcesz, żeby każdy wyzbył się złudzeń co do b. dobrej spółki (te wczorajsze "doniesnienia" medialne są dla mnie zbyt grubymi nićmi szyte), to co, zassiewałbyś akcje co jakiś czas, czy raczej wstrzymałbyś się, ile się da, żeby jak najwięcej osób zwątpiło? Przecież jedno dobre ssane jutro, pojutrze i ległby w gruzach plan budowania wizerunku Polnej, jako nieatrakcyjnej spółki, którą się rzekomo nikt nie interesuje...
Ale chyba to powinieneś już wiedzieć i zrozumieć pit? Chyba, że oczekujesz, że specjalnie dla Ciebie Pan Kamiński, czy inny Iksiński zassie z jakieś kilkanaście kilo, tylko po to, żeby poprawić Ci humor...