Jak zostało wspomniane wyżej - 50 tys. oddanych akcji to nawet nie jest 0,5 proc całości pożyczonych, więc nie wyciągałbym z tego żadnych wniosków. Uważam, że shorty planują jeszcze zrzut po wynikach jakie by one nie były, zawsze można się do czegoś przyczepić. Oprócz wyników kluczowe będzie to co powie prezes na konferencji, jeżeli przekonana duży kapitał to całkiem prawdopodobny jest scenariusz grany w sierpniu ubiegłego roku, czyli zrzut po wynikach a następnie odrabianie strat po konferencji i rajd na północ w kolejnych dniach.