A biorąc pod uwagę fakt, że wartość księgowa jest znacznie większa niż wartość akcji, to tym bardziej sytuacja staje się absurdalna. A gdy pomyślimy o projektach, które jak się sprzedadzą (tak jak np. złota 44) to przychody znacznie przewyższą obecną wartość księgową, nie wspominając już o wartości akcji, ktore warte były kiedyś 600 zł.
Dlatego, właśnie przy cenie:
- 35-40 zł wszystko wskazywało na to, że to dopiero preludium do dużych wzrostów,
- 30 zł - zdumienie czemu tak spadło...
- 25 zł - tłumaczymy paniką na szerokim rynku
- 20 zł - adsurdalnie nisko, trudno w to uwierzyć, przecież spółka ma się coraz lepiej...
- 15 zł - nie da się tego opisać słowami ...
A obroty żadne, czasem widać pospolite ruszenie i jednego dnia mamy większe obroty niż przez cały tydzień... Jedną akcją można czasem zmienić kurs o 3-4 %.
Taka to spółka dziwna ... hehe
pozdrawiam,
mr.money