Niech sobie zjedzie nawet poniżej 10 złotych. Ja nic nie sprzedaję, ale też nic nie kupuję. Bo co z tego, że dzisiaj kupię powiedzmy 1000 szt. po 10,70 zł jeżeli za 2-3 tygodnie on za gotówkę, którą będzie miał ode mnie kupi od kogoś akcje za 10,00 zł i niżej. Zatem zero handlu - niech sobie sam sprzedaje i sam kupuje.
Najważniejsze i tak pozostaną fundamenty: po stronie przychodów słaby PLN sprzyjający wzrostowi wartości sprzedaży do UE (1/3 przychodów Polnej) + od strony kosztów taniejące metale: http://www.rynek.bizzone.pl/lib/php/wykres.php?id=157&typ=3&tab=waluty_online&ls=2229573553991725.