Tak, tak zaraz kreatywny raport i wszystko wraca na właściwe tory czyli kraść, kraść i jeszcze raz kraść. To ma być spółka giełdowa??!!! To jest zwykła organizacja przestępcza działająca na granicy prawa, ale niestety takie mamy prawo w Polsce, głównie tworzone do uprawiania takich właśnie procederów.
Jak kaska z emisji się skończy, bo pensje zapewne bardzo wysokie to ogłoszenie upadłości, potem założenie następnej spółki, wszyscy zapomną i dalej wejście na giełdę - "zakup pięknie wykreowanego" prospektu - ściągnięcie kasy od drobnych itd...