hanys odwalił kitę i poszedł do piekła. Diabeł mówi:
- Za swoje grzechy następne pół wieku będziesz odbywał karę. Rozejrzyj się i powiedz, którą karę chcesz odbyć.
Idą przez piekło, patrzą a tam ludzie się gotują w kadziach ze smołą.
- Chcesz tą karę?
- Nie, idźmy dalej...
Idzie za diabłem, patrzy a tam łamią kołem
- Może to? - Pyta diabeł
- Nie, nie! Idźmy dalej - mówi facet.
Wchodzą na wzgórze a tam wbity pal z przykutym do niego wielkim murzynem. Przed murzynem klęczy piękna laska i pracowicie robi mu dobrze ustami.
Facet stanął jak wryty...
- To! To! Chcę tą karę!!!
- Jesteś pewny? - pyta diabeł
- Tak, tak!
Diabeł wzruszył ramionami, klepnął kobietę w ramię.
- Wstawaj, przyszedł twój zmiennik...