Międzynarodowa wycieczka, wśród której bardzo dziwnym trafem znalazł się hanys i był tam jedynym Polakiem, ogląda największy wodospad na świecie:
- ...ooo God, it's wonderfuuuuul.....
- ....ooo main Gott, das ist wuuuuunderbar....
- ...gospodin, eto priekrasnoooojeee...
- ....o ku.rwa, ja pierdoooooleeee