Dzień bez rekordów w Stanach to dzień stracony ;-) Ale korektę mieli. Fantazję mają większą niż moja. A myślałem, że mam dużą.
Najpierw Byczek miał szansę nie wykorzystał. Miś swojej też nie wykorzystał. Jutro byczek może mieć drugą szansę powalczyć z 2550. Misie jutro mogą mieć trochę " ciepło". Dziś jeszcze na fixingu bronili poziomów ale po kasowym widać było, że wyrywa się do przodu.
Chyba ja kobiet nie rozumiem a szczególnie Zosi. LOP spada na wzroście - źle bo podbitka. LOP rośnie na wzroście - źle bo to podbitka. Nie bardzo się znam na LOPie więc może by mnie ktoś oświecił jak na niego patrzeć.