Jeśli „postępowanie” , „postępowanie wyjaśniające” (terminy z ustawy o SUS) jako poprzedzające wydanie przez ZUS decyzji ( a ta niewątpliwie jest decyzją administracyjną) jest postępowaniem administracyjnym w rozumieniu KPA, to proponuję wykorzystać następujące przepisy KPA :
Art. 61. § 4. O wszczęciu postępowania z urzędu lub na żądanie jednej ze stron należy zawiadomić wszystkie osoby będące stronami w sprawie.
Otrzymałeś takowe ? Z Twojej wypowiedzi rozumiem, że nie otrzymałeś.
Art. 73. § 1. W każdym stadium postępowania organ administracji publicznej obowiązany jest umożliwić stronie przeglądanie akt sprawy oraz sporządzanie z nich notatek i odpisów.
Brak informacji o wszczęciu postępowania (niewątpliwie byłeś w nim stroną) uniemożliwił Ci realizację prawa oklreślonego w art. 73 par. 1 KPA (z winy ZUS nie wiedziałeś o toczącym się postępowaniu).
ZUS w Twojej ocenie celowo nie powiadomił Cię o wszczęciu postępowania, w którym byłeś stroną, aby poprzez złamanie przepisów KPA pozbawić cię prawa żądania przeprowadzenia dowodu (art. 78 par. 1 KPA), a także prawa czynnego udziału w postępowaniu (art. 79 par. 1 i 2 KPA).
ZUS powołując się na „oczywistość” („Fakty powszechnie znane oraz fakty znane organowi z urzędu”) miał obowiązek zgodnie z art. 77 par. 7 KPA zakomunikować Ci to jako stronie postępowania. Jeśli tego nie zrobił – to albo nie była to „oczywistość”, albo urzędnik ZUS złamał prawo.
I dalej :
Art. 81. Okoliczność faktyczna może być uznana za udowodnioną, jeżeli strona miała możność wypowiedzenia się co do przeprowadzonych dowodów, chyba że zachodzą okoliczności, o których mowa w art. 10 § 2.
Miałeś możliwość wypowiedzenia się w toku postępowania prowadzonego przez ZUS ?
Tutaj masz przykład „punktowania” ZUS-u przy koncepcji ataku proceduralnego. Przerwałem na art. 81 KPA domyślając się, że dalej poradzisz sobie samodzielnie. Zresztą na ten temat rozmawialiśmy już na forum wielokrotnie (przypominam o krótkim, ale treściwym ujęciu sprawy procedury chyba przez Kol. Urzędnika).
Staranność zalecam przy wykorzystaniu części KPA dotyczącej kryteriów uchylenia lub stwierdzenia nieważności decyzji !
A na koniec rada (przyjmij ją, albo nie - jak chcesz).
"...pare razy go podpuszcze i juz jest moj /to nie powinno byc trudne/...". Na podstawie treści dotychczasowych Twoich wypowiedzi nie wykluczałbym sytuacji dokładnie odwrotnej. Pewność sieie zgubiła już wielu.