Jest to słuszna droga.Zawsze mówiłem by nazwiska urzędników,sędziów wytłuszczać.Co innego jest obrażenie kogoś, a obwieszczenie dokumentu z nazwiskiem urzędnika.Jak zauważyliście ja nie mam żadnych w tej dziedzinie zachamowań.
Zbyt mało znam osób zaprzestających działalności, a pokrzywdzonych przez ZUS w naszym miasteczku i okolicach.Postanowiłem dać ogłoszenie do miejscowej gazety o naborze osób dotkniętych tą zarazą.
Pracownicy ZUS-u pozornie w porządku, uśmiechnięci, życzliwi było nie było biorą udział wtym procederze.Na moich oczach, poczciwy pracownik ZUS-u składając zeznania przed swoim sądem skłamał beż zadnych skrupułów pogrążając swą ofiarę bez reszty.A było to stanowczo nie potrzebne zważywszy, że jego sąd i tak by nie dopuścił do krzywdy naszego dobrodzieja.