Nowy.. wyluzuj...o co Ci chodzi? Wrzuciłem to, bo artykuł wydaje mi się ciekawy i choć nie bezpośrednio to jednak pośrednio jest z Wikaną związany, bo przecież klienci biorący kredyty mieszkaniowe są często także klientami Wikany. Uznałem, że skoro nie ma o czym rozmawiać to podzielę się i taką informacja natrafioną przypadkowo. Jeśli Ci to przeszkadza ok przepraszam.
Uwagę o byciu nadwornym, z równym zażenowaniem przemilczę.