Jesteś przy władzy z wyboru 2 kadencje i KONIEC!
Wracasz do normalnego życia .... będziesz dobry to po 1 kadencyjnej przerwie startujesz od nowa.
Inaczej wpadasz w euforię nieomylności i przeświadczenia że ci się wszystko należy, coraz bardziej oderwany od życia.
Z takich "ciągów" bycia przy władzy rodzą się tylko dyktatury, bo w takim ciągu kasa publiczna myli się i miesza z prywatną a sposób użycia i wykorzystania tej publicznej na poparcie "siebie" zawsze się znajdzie, szczególnie kiedy od wielu lat nikt nie sprawdza i nie będzie sprawdzał.