Nawet zlicytowanie Fluid-a do ostatniego zafajdanego Toy-toya nie wykluczy spółki z giełdy, a leszczy nie wyleczy z chęci zakręcenia kółka. Sześć miesięcy do wykluczenia z notowań musi się odbyć - nawet jeśli w międzyczasie ze spółki zostaną tylko znak towarowy, patent i karteluszki z wynikami wieloletnich "badań naukowych".