Fajnie, że trzymasz rękę na pulsie i nadal dużo piszesz, jesteś tym ostatnim co nie zgasił światła.
Mam tylko jedno pytanie po co komuś jakiekolwiek akcje w kraju bezprawia? Z ryzykiem nacjonalizacji wszystkiego łącznie z kontem prywatnym? Dajcie sobie spokój i spotkajmy się na ulicy...