Jeszcze rok temu kurs szybował wysoko ponad 4 PLN, dziś już wszystko jest możliwe. Jeśli KBD upadnie, będzie to też problem dla Polnordu, który jest głównym akcjonariuszem i będzie musiał dokonać odpisu w aktywach. Dlatego stawiam na sanację lub w najgorszym wypadku układ. Zaraz na żer wyrusza spekulanci robiący rajdy na "spółkach z dużymi problemami". Miłej strawy. Ja tu już więcej nie zawitam. Nie ma po co.