Dokładnie. Myślę, że ostatni kontrakt za ponad 50 baniek został celowo zerwany, by mieć pretekst do założenia "wniocha o upadłość". Nie zdziwiłbym się, gdyby owe "opóznienia w płatnościach" nie były wcześniej z Europlanem uzgadniane. A upadłość jest z kolei pretekstem do wydębienia od KBD pakietu akcji, by móc w całości przejąć kontrolę nad biznesem.