Naturalnie że nie jestem wróżbitą , wróżbici to hochsztaplerzy. Ja jestem pragmatykiem i wiem że nie będzie żadnej restrukturyzacji. Nie istnieje coś takiego jak restrukturyzacja spółki która ma więcej długów niż majątku. Natomiast jeśli spółka ma do spłaty kredyty , a nie posiada środków na ich spłatę, to nie posiada też środków na bieżącą działalność. Potem już tylko lawina tragedii, wypowiadanie kredytów , aktywacja wierzycieli , wpisy do BIG i KRD, brak partnerów do współpracy, wyłączanie prądu , gazu , telefonów etc.. . No i oczywiście masa polskich sępów , którzy będą chcieli ugrać jak najwięcej i licytować , licytować i licytować czyli kupować za 20 % wartości. Sepy będą biegać jak z oparzoną "dupą" i rozkradać wszystko co im wpadnie w ręce. Będą to pracownicy spółek , będą to wierzyciele , będą to kontrahenci. Tak więc drogi przyjacielu , daj czas czasowi i zaufaj doświadczeniu.