A to zależy jakie masz plany , jeśli traktujesz sprawę " tu i teraz" - zgoda., ale to jak napisałeś ryzyko. Natomiast rozsądek jest wtedy gdy można to połączyć z dywidendą. W ideologii zwycięstwa trzeba się kierować jakim takim pragmatyzmem. Jeśli więc czekasz że Nowacki napisze że Dubaj inwestuje w Redwoood i po tym oczekujesz wybicia bo jakaś grupa naiwniaków w to wierzy -zgoda. W tej pragmatyce i w takiej spółce jak ta nie można mówić o zyskach , zarabiając 100 % możesz zyskać 50 tys inwestując 50 tysięcy. Ja nie widzę w czymś takim interesu w stosunku do ryzyka. Chyba że to zabawa, wtedy znów zgoda. Tyle że mnie się takie myślenie kojarzy bardzie z Amber Gold czy raczej z grą w trzy karty. W tej grze wygrywa tylko rozgrywający i jego pomocnicy.