Widzisz kempes, a TUP jak zwykle to samo, i tak się opanował, bo standardowo dostałbyś bardzo długi wykład o prezesie i jak nie warto kupować akcji tej spółki, a za chwilę drugi post w podobnej tonacji... Może, to rzeczywiście trauma po zakupie drogo tych akcji..., ale ja w to jakoś nie wierzę.