Ja bym się wstrzymał od opluwania ludzi nie mając rzeczywistych namacalnych powodów. Jeśli finał będzie pozytywny, to w jaki sposób można później przeprosić? Tego się nie da odkręcić. Istnieją powody które sugerują, że prezes nie wysysa firmy. Nigdzie nie widać wycieku gotówki. Dał program dla spółki, który się nie realizuje ze względu na otoczenie rynkowe. Ważne, że są zyski z kupna akcji i nie ma co rozdzierać szat. Zawsze może się trafić gorsza inwestycja. Fundusz sprzedał ok miliona akcji. Ktoś to kupił i musi odczekać z dużymi zyskami, żeby nie było smrodu. Niestety, takie rzeczy się zdarzają. Czekałem parę miesięcy, poczekam rok.