@zenek: dzięki za merytorycznego posta. Nie rozwiewa on do końca moich wątpliwości i raczej wskazuje, że Ty również nie masz wejść do wnętrza firmy tylko oceniasz z boku. Ja mam podobną percepcję ekonomiczną, ale coś mnie tu cały czas niepokoi. Ponieważ ja w portfelu mam z reguły tylko 3-4 spółki aby się nie rozdrabniać i nie jest to po kilka akcji, ;-) to wybieram ostrożnie, żeby nie żałować pochopnego wejścia. Na razie jestem ciekawy jak polski rynek i wielton zamkną tydzień. Wolę wejść 5% wyżej, niż łapać nóż licząc, że się po mistrzowsku chwyciło dołek. Ta strategia zawsze przynosiła mi straty.