Użyłeś Emerycie w swoim komentarzu słowa "kasyno", więc przypomniała mi się historia z profesorem Markiem Bęlką, który jest w środowisku giełdowym znany głównie z podatku od zysków kapitałowych, wprowadzonym w czasie gdy był ministrem finansów.
Znany jest też ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi dotyczących giełdy.
Swego czasu powiedział, że GPW to kasyno, a w rozmowie z dziennikarzem na temat PZU porównał maklera do kogoś kto namówi kogoś na inwestycję, a później da nogę w krzaki :))
https://www.parkiet.com/gospodarka/art22918991-maklerzy-protestuja