Ja spotykam sie juz z trzecim Panem z tej firmy, ksiazeczka jest nadal aktualna ale w nowej, zmienionej wersji. Pan sie umowil na godzine, nie mogl sie zmiescic w dwoch. Zadnych konkretow mi nie przedstawil, wyciagnal za to mnostwo informacji (jestem naiwny i sam sobie wynien, nikogo nie oczerniam..), spotykam sie drugi raz z juz trzecim Panem, zobaczymy co bedzie...
Mowisz glupoty, chyba ktos ich przyjmuje do pracy, sami sie u Was nie zatrudniaja, i to u Was przechodza szkolenia, wiec to FIRMA odpowiada za ich stan wiedzy i umiejetnosci. Moze trzeba lepiej ich szkolic. Dziwi mnie tylko, ze w ciagu 3 lat, 4 osoby z tej firmy sie ze mna kontaktowaly, czyli ludzie nie wytrzymuja tam dlugo..... oczywiscie nie wiem, co jest tego powodem.