WYTŁUMACZĘ.
Wcale nie jest tak, jak ty piszesz. Aktywa cedc są mniejsze niż ich dług. A wiesz dlaczego jest tak na pewno ? Bo żaden z wierzycieli nie zgodziłby się na swoje straty, gdyby mógł dostać więcej z masy upadłościowej. Nie myśl, że wierzyciele są głupcami, czy też wspomagają charytatywnie Tarika. To są poważne biznesy i tu nie ma zmiłuj się.
Twoje dane muszą być nieaktualne. Poza tym, jeśli syndyk ogłosiłby przetargi na poszczególne części majątku cedc nie wiadomo ile tak naprawdę by dostał i czy na wszystkie te części znaleźliby się chętni. Musisz wziąć pod uwagę że mamy kryzys, wartość większości rzeczy spada, a dodatkowo ludzie zainteresowani przetargiem nigdy nie chcą dać za dużo więc kwota z masy upadłościowej byłaby mała.
Uczestniczyłem w przetargach i powiem ci, że często bywa tak, że jak np. jest dwóch chętnych, wówczas jeden proponuje drugiemu, by się wycofał (oczywiście za odpowiednią gratyfikację) i przetarg wygrywa się za najniższą cenę. Bywają jeszcze lepsze przekręty, że umawiają się wszyscy zainteresowani, by wycofać się z przetargu i wówczas syndyk ogłasza nowy przetarg z ceną o połowę niższą.
Podam ci jeszcze jeden dowód na to, że aktywa spółki są na pewno niższe niż ich dług. Otóż, spółka sprzedałaby swój majątek lub jej część i spłaciłaby wierzycieli, gdyby tylko starczyło z tej sprzedaży kasy na wykup tych wierzytelności. Tego nie zrobiła, bo doskonale wiedziała, że nie ma klienta na kupno jej aktywów po cenie pozwalającej na spłatę wierzycieli.
W grudniu cedc proponowało Tarikowi kupno całego cedc i on też nie przyjął tej propozycji, ponieważ kupno wiązałoby się z przejęciem również długu, jaki na nim ciążył.
Tarik nie będąc właścicielem mógł zaproponować znacznie niższą cenę wierzycielom a w konsekwencji i tak stanie się właścicielem.