Ja sobie odpowiedziałem na te Twoje naczachale pytania: tak, prawdopodobnie zostanę okradziony- jak anulują mi akcje, bo nie odbywa to sie w systemie przyjętym w kraju cywilizowanym.Gdybym stracił na spadkach albo stricte na spółce, która faktycznie zbankrutowała, nie miał bym nic do zarzucenia, a tak: niech CEDC wykona wezwanie zgodnie z naszym prawem i niech sobie biorą tę piepszoną spółkę za marne grosze.