Jest też opcja, że skoro fundy nie oddały po 23 to i 25 groszy może ich nie przekonać. Wzywający musiałby podnieść cenę. Nie mniej na ta chwilę pozostał sam na polu walki i niewykluczone, że więcej nie da. Zastanawiam się czy ktoś z pozostałych wezwań przed końcem tego się nie uaktywni ponownie ale to już chyba mało prawdopodobne.