Silver, odpowiadając na Twoją prośbę o wypowiedz, ja oczywiście nie wiem do jakiego poziomu spadniemy, takie zdolności ma Wróżbita Maciej i jak im się wydaje, kilku "mistrzów" wypowiadających się pod moimi wpisami:) Wiem natomiast, że odkąd założyłem spadki i sprzedałem wszystkie akcje w przedziale 9,4-9,8zl, (jak się domyślam kundelkowi warszawskiemu Markosowi, bo do dziś nie może mi tego darować i skomle pod moimi wpisami) to póki co nie widzę powodów odwrócenia trendu. A im więcej nadziei w sercach drobnych, podsycanej głupotami ze spółki o wybujałych prognozach zysku i bajdurzeniem kilku fantastów na forum o świetlanej przyszłości, wyliczanej na bazie nieistotnych danych opartych tylko na planach i sprzedaży opierającej się na ilości, nie zysku, tym gorzej dla nich. Mógłbym się pokusić o określenie poziomu spadku, ale ktoś uzna to za rekomendację, a ta jest zabroniona w takiej formie. Mogę natomiast odesłać do mojego wpisu z 2020-10-01 18:02, jest tam wzmianka o psuciu humoru niektórym i miałkich psychikach wyprowadzonych z równowagi. Niech każdy sam oceni, czy stado marzycieli jeszcze ma nadzieję na odzyskanie pieniędzy, czy już ma dość:)
W ogóle polecam przeczytanie całego wątku założonego przeze mnie, by wyrobić sobie zdanie, kto od 3kwartałów tak naprawdę wie o czym pisze, a kto jest zwykłym baranem lub najętym przez upychających w rynek drogie akcje naganiaczem.
Dużo słów napisałem, a w zasadzie mogłem skrócić całą wiadomość do stosowanego już i zawsze trafnego:
Tik, tak, tik, tak...:)