Dawno temu odkryłem ile są warte analizy Chodzika , sprawa zaczęła mi śmierdzieć jak gość pisał że nad analizą jednej spółki siedzi kilka miesięcy , jak zacząłem wyrażać mu co o nim myślę to mi odpisał że umiem pisać ale jeszcze nie potrafię czytać - kompletny prostak , tylko wywyższać się potrafił .Podejrzewam ,że te analizy to skąś zerżnął a Cercio zapędził go w ślepy zaułek .Cieszę się że wszyscy już przejrzeli na oczy , pewnie te niedawne duże obroty na trakcji to była ewakuacja chodzika...