Jakoś trudno mi uwierzyć w to, że sąd tak ochoczo podejmie się rozstrzygania na jakich zasadach będzie można uczestniczyć w WZA. Ponadto stwierdzenie, że dane przekazane przez domy maklerskie są danymi wiarygodnymi jest naszą opinią, a prezes stwierdził, że te dane uniemożliwiają przygotowanie i wydanie dokumentów akcji. Dlaczego teraz miałby zmienić zdanie. Prędzej uwierzę w to, że po ewentuanym wygraniu sprawy o zwołanie WZA, trzeba będzie otworzyć sprawę o ustalenie praw do uczestnictwa w WZA.
Dokumenty akcji w formie papierowej z chwilą wejścia w życie nowych przepisów, czyli od 1 marca 2021 roku, straciły moc prawną. Po tej dacie za akcjonariusza uważa się tylko osoby wpisane do elektronicznego rejestru. Czyli de facto zgodnie z przepisami przestaliśmy być akcjonariuszami. Sytuacja jest conajmniej dziwna i chyba możnaby ten temat zgłosić do RPO i powołać się na bezczynność KRS, który w zeszłym roku informowaliśmy o zaniedbaniach ze strony zarządu.
Przy okazji można się zastanowić jak teraz miałaby wyglądać ewentualna licytacja akcji Mediatela biorąc pod uwagę taki przepis:
"...
Art. 328^9. Nabycie akcji albo ustanowienie na niej ograniczonego prawa rzeczowego
§ 1.
Nabycie akcji albo ustanowienie na niej ograniczonego prawa rzeczowego następuje z chwilą dokonania w rejestrze akcjonariuszy wpisu wskazującego nabywcę albo zastawnika albo użytkownika, liczbę oraz rodzaj, serie i numery albo odrębne oznaczenia..."
Mediatel chyba też nie prowadzi elektronicznego rejestru akcjonariuszy.