Dnia 2018-07-03 o godz. 11:47 mavro napisał(a):
> "Ojczyzna apeluje o powroty" - powtarza każdy kolejny rząd i chce zawracać Polaków z emigracji.
> Jak i czy w ogóle powinno się przekonywać rodaków, by wracali?
> Czy warto dziś robić karierę w Polsce, czy nadal bardziej opłaca się do za granicą?
> Czy sam rozważasz emigrację lub masz ją za sobą?
> Podziel się swoją opinią, biorąc udział w naszym anonimowym badaniu:
> https://bankier.polldaddy.com/s/emigracja-planujesz-juz-to-zrobiles-edycja-3
Chcialem na stare lata wrocic po 40 latach spedzonych na zachodzie.I przyjechale.Na dzien dobry bylem swiadkiem karczemnej awantury we wlasnej rodzinie miedzy zwolennikami PO i PiS.Oczywiscie kuzyn,zwolennik PiS,akurat nigdzie nie pracujacy i zyjacy z roznych zasilkow wychwalal partie jemu podobnej patologii.Dalej wszechobecny kosciol katolicki wpychajacy sie we wszystkie dziedziny zycia.Myslalem gdzie ja jestem w jakims sredniowiecznym panstwie czy w srodku Europy.Mam problem z prostata,termin u urologa za dwa miesiace,oczywiscie po oplaceniu w Euro termin byl na drugi dzien,z bardzo kompetentnym i fachowym lekarzem.
Przerazenie ogarnia,wszedzie mowa nienawisci i zawisci,czy Polacy potracili rozumy?Jak mozna oddac stery rzadow w rece kogos z takim wygladem,toz to przeciez karykatura normalnego mezczyzny,kompleksy i nienawisc zzeraja tego malego czlowieczka bez zony,dzieci,konkubiny czy chocby panienki z agencji.W Stanach nie moglby byc nawet sluzacym prezydenta.W kazdym urzedzie wszystko jest problemem,rzeczy ktore na zachodzie zalatwiane sa od reki tutaj urastaja do toru przeszkod.Niemcy czy USA naprawde nie sa rajem,ale tam przynajmniej mozna normalnie zyc,nikogo nie interesuja sprawy sasiadow czy kolegow z pracy.
w Polsce nikt na ulicy cie nie pozdrowi,jak mowilem tylko zdawkowe dzien dobry to patrzyli na mnie jak na wariata.Jezyk rynsztoka na porzadku dziennym i to na najwyzszych szczeblach,cos co w takich Niemczech jest po prostu niemozliwe,tam dyrektor czy kierownik nawet nie wyobrazaja sobie ze mozna tak mowic do pracownika.Dlatego dziekuje,wracam do Stanow.W Californi jestem tylko biednym emerytem,ale wole to niz wille z bsenem w Polsce.