Nie znam danych szczegółowych, ale nie jestem przekonany, czy przewiezienie 12-15 tys ton na odległość ok. 350 km nie będzie nie będzie więcej kosztować niż oszczędności na płacach pracowników. Transport jest coraz droższy i w lokalizacji bliżej Legnicy opłacalność takiej działalności byłaby lepsza. No i nie wiem jak jest z kradzieżami przy takim odległym transporcie. Pewnie przy takiej cenie miedzi wykluczyć tego nie można. Równie dobrze można by było z Legnicy wozić miedź do Szczecina /byłoby bliżej niż do Cz-Dz/. Co do optymalizacji zatrudnienia, to nie wiem czy oszczędności byłyby znaczące. Dotychczas wyniki Cz-Dz były fatalne i widać było, że ta spółka sobie z nimi nie radzi. I do tego realizuje jekieś niejasne kontrakty na zakup złomu w cenie czystej miedzi elektrolitycznej.
Takie firmy jak KGHM są zainteresowane wydzieleniem zakładów dla niego mniej atrakcyjnych lub nie związanych z działalnością podstawową. Widać to po pozbyciu się w ostatnim czasie aktywów telekomunikacyjnych. Być może wydział produkcji wlewek też możnaby było z czasem wykupić lub włączyć do zakładu Hutmena. KGHM mógłby poprawić sobie wskaźniki zatrudnienia jeśliby zatrudniał mniej pracowników.
Wcześniej czy później realna cena działki we Wrocławiu zostanie uwzględniona w wycenie Hutmena. Jeśli działka zostanie sprzedana, to zysk na sprzedaży będzie dużo wyższy niż obecna cena akcji na GPW. Jeżeli nawet działka nie zostanie sprzedana to można uzyskać kredyty umożliwiające wejście w nowe, bardziej opłacalne projekty, w tym deweloperskie. A jeśli taka będzie wola właściciela możliwe jest też po pewnym czasie wypłacenie znacznej dywidendy dla akcjonariuszy z zysków.