Dnia 2021-09-27 o godz. 12:39 ~Financials napisał(a):
> Jeśli mają jakiś konkret to powinni go podać do wiadomości. Mnie teraz obojętne, w którą stronę pójdzie ZUK. Praktycznie mało co mam, jeśli spadnie to kupię w lepszej cenie, nie liczę na specjalną promocję, jeśli wzrośnie też kupię. Bo system coś jeszcze sypie w okolicach 3 blach. Dlatego kupuję, wrzucę do wora i zapomnę. Cała filozofia.
Zaskakująca to filozofia inwestowania, w której nie ma znaczenia czy rośnie, czy spada i co się dzieje w spółce..
Zupełnie hipotetycznie pytam, co jeśli spadniemy w okolice historycznych dołków i zacznie się obnażać obraz bankruta, który zmarnował ostatnie lata i szanse i nie radzi sobie w obecnej sytuacji? Dalej kolega będzie kupował?
Wszystkie zapewnienia, opowieści i plany snute przez zarządzających w ostatnich latach o rozwoju, wdrażaniu nowych technologii, zdobywaniu rynku gdzie są?
Gdzie ta wieloletnia restrukturyzacja i jej efekty, gdzie kontrakty, gdzie efekty dotacji?
Gdzie zapewnienia funduszu o świetlanej przyszłości?
Nie zostało nic z tych bajek, a jedyne co zrobili, to wyciągnęli kurs chwilowo, by z zyskiem mogli się pozbyć akcji ci, którzy te bajki opowiadali.
Nie daje koledze ten ciąg zdarzeń do myślenia?
Dodając do tego załamanie na rynkach światowych jakie powinno niebawem nadejść, po którym zostaną w grze jedynie najwięksi i ci z poparciem rządowym, obraz nie wygląda kolorowo..
Ale może ja się nie znam, a wszystkie moje precyzyjne prognozy z ostatniego roku, to tylko przypadek, a ładowanie do wora, bez względu na przyszłość ma sens..
Czas i okolice 2zl rzucą trochę światła na sytuację.