Pani MKaszycka.
Wiem ze Pani działanie daje Pani krótką ulgę w cierpeniu.Wiem że ma Pani wsparcie w swoich koleżanek
Niech się Pani jednak zastanowi, tak na spokojnie i od serca czy w ten sposób odzyskuje Pani spokój.
Niech Pani pomyśli.
Właśnie obwieściła Pani całemu NC że mąż Panią zdradzał.
Nie zrozumie Pani dlaczego tak się stało, Pewnie łatwo nie będzie się z tym pogodzić, Ale, czy pielęgnując w sobie uczucia zawodu odzyskuje Pani poczucie własnej wartości?
Nie znam Pani męża, Nie wiem czy to dobry czy zły człowiek, nie wiem czy to szczęściarz, manipulant czy doskonały biznesmen.
Ludzie są różni, mają różne oczekiwania, plany, ambicje, nadzieje. Czasem im wychodzi a czasem nie. Jak i Pani tak i Pani mężowi pewnie różnie się działo.
Przeszłość dobrze jest zostawić. Należy budować a nie rozgrzebywać stare rany. Inaczej straci Pani szansę na przyszłość. Przy okazji unieszczęśliwi Pani swoje dzieci.
W tym forum uczestniczą praktycznie sami mężczyźni. Czy myśli Pani że to dobre miejsce na kobiecą zemstę? Bo tak właśnie traktowane jest Pani zachowanie.
Teraz wręcz zaczyna Pani budować nową legendę. Legendę Macho Kaszyckiego.
Myśli Pani że zaślepieni chęcią zysku czytelnicy posłuchają urażonej kobiety? Naraża się Pani tylko na drwiny.
Jeśli Pani tak rzeczywiście myśli to pewnie Pani nie przestanie. Proszę jednak pomyśleć o sobie i o tym jak będzie wyglądać Pani przyszłość poświęcona wyłącznie bólowi, nienawiści i zemście
Zrobiła już Pani co trzeba, Na policji w sądach w prokuraturze więc niech teraz zajmie się Pani sobą.
Proszę przestać się koncentrować się na Panu Kaszyckim i jego inwestycjach. Ludzie i tak zrobią co zrobią
Niech Pani znów zacznie żyć dla siebie.
W życiu trzeba być trochę egoistą.