To wszystko byc moze. Z tym, ze to sie odnosi do firm polskich. Na pewno wiesz, ze CEDC to byla firma amerykanska, zarejestrowana i zinkorporowana w Delaware, USA. Firmami amerykanskimi zadza, jak sie domyslasz, prawa amerykanskie, a nie polskie.
Ja juz kiedys napisalem o tym, ale wyobraz sobie, ze kupiles $100,000 na gieldzie w Warszawie.
Wyobraz sobie ze prawo polskie wyraznie mowi, ze nie mozna polskich zlotych uniewaznic, i jezeli warunki tego dyktuja, to jedynie panstwo moze wyplacic rownowartosc sredniej szesio-miesiecznej kursu zlotowek/zloto.
Wyobraz sobie, ze na krotko po twoim zakupie prezydent USA zaczal ostrzegac, ze z powodu wielkiego deficytu narodowego USA moze nastapic uniewaznienie amerykanskich dolarow.
Wyobraz sobie, ze z tego powodu wartosc dolara spadla do 1 grosza, zanim dolary zostaly uniewaznione przed rzad USA.
Czy wpadlo by ci do glowy aby twierdzic, ze zostales oszukany albo okradziony?