Niepokoi mnie to, że wg oznaczeń EWI (patrz. blog Lema) Ameryka dopiero jest w trakcie 5tki w 3 w 3, a wig miałby być wg. wykresów u końca ostatecznej 5tki bessy. Jest więc rozbieżność. Gdybyśmy więc mieli podłączyć się pod amerykańskie liczenie to dno bessy faktycznie może być i na 1400 na wiosnę.