Nie odnoszę się do Miasta i mieszkańców (Ci dają się poznać z bardzo dobrej strony przynajmniej ja odniosłem takie pozytywne wrażenie)
Chodzi gospodarkę i organizację oraz zasady w których w dzisiejszych czasach nikomu nie chce się lawirować.
to jest niszczące dla Białegostoku i wspaniałych mieszkańców tego miasta co zresztą przekłada się na parametry porównawcze. (zauważ, że nawet centra usług dla biznesu zawitały do Lublina a Białystok jest pomijany)
Przyczyna jest właśnie w tej niewidocznej 'patologicznej relacji'