Jak na razie to wszyscy widzą jak sam prosisz nadwornego skarbnika swego zleceniodawcy, żeby dał 2 PLN za te nieudaczne jęki, które coraz cieńszymi literkami tu skrobiesz śmieszny trolliku, bo już nawet nie jesteś trollem poważnym... Pozdrawiam mających ubaw po klawiatury z wynurzeń tego typu zabawnych indywiduów :)