To jeszcze rozważmy ten pesymistyczny scenariusz 6 zł i przyjmijmy jakieś spiskowe podejście, że np. fundusze sprzedają w transakcji pakietowej poza sesją. Transakcja pakietowa, o ile dobrze pamiętam, może odbiegać od ceny zamknięcia na sesji maksymalnie o 40%. Czyli żeby była możliwość transakcji w tej wciąż bardzo niskiej cenie 6 zł, to sesja musiałaby się zamknąć w okolicach 4,3 zł za akcję. Podkreślam, że piszę tu o scenariuszu bardzo pesymistycznym, który moim zdaniem ma małe prawdopodobieństwo zrealizowania się. Ja raczej celowałbym gdzieś 8 zł lub więcej.