Mam następujące przemyślenia:
1. Po kupnie od JRW LB miało 11.715.476 akcji
2. Sprzedali Przewodniczącemu RN 590.000 - zostało im 11.125.476
3. Dzisiaj informują, że przed następnym ruchem mieli 10.669.476, co oznacza, że w międzyczasie opchnęli 456.000 komuś spoza Firmy, bo inaczej chyba ten ktoś by się pochwalił (albo jeszcze to zrobi).
4. Po ostatnim ruchu zostało im 1.789.476, co oznacza, że sprzedali 8.880.000
Komu to sprzedali ? - nikt się nie ujawnia, choc powinien, bo było to 28 listopada.
Wniosek jest jeden i nawet liczby ładnie pasują, bo:
5. Wszystkich akcji w kapitale zakładowym jest 44.523.052.
6. 5% akcji, czyli o posiadaniu których trzeba zawiadomic to 2.226.153
9. LB sprzedał łącznie 8.880.000 akcji 4 podmiotom, każdemu po 2.220.000, co daje 4,99 %. - to jest oczywiście tylko moja koncepcja.
10. Wszystko ładnie pasuje i nikt nie musi zawiadamiac, że akcje nabył.
Ktoś wczoraj (przepraszam, zapomniałam Twojego nicka - chyba Teo albo Teddy) zasugerował, że to wszystko po to, by uniknąc konieczności wezwania.
Ktoś inny by mógł powiedziec, że to sprytna dystrybucja - teraz będą walic w rynek i nie muszą się spowiadac, ale moim zdaniem jest raczej tak jak zasugerował Teo.
Dodatkowo przemawiają za tym regularne pakiety za coraz wyższe ceny - dzisiejszy za 0,31.
Obstawiam więc starannie przemyślaną koncepcję przejęcia. Może "starannie" to za duże słowo, bo dzisiaj te ilości korygowali, ale...).
Mimo wszystko info o tym, kto za tym wszystkim stoi - tak sympatycznie zapowiadane przez Zajączka - mogłoby w końcu nadejśc.
Sorry za nieco zbyt długi elaborat :)