Dlaczego jeszcze trzymam 11 BIt

1) Kupiłem za ok 500 w dobrym stabilnym okresie dla spółki. Reputacja zbudowana na sukcesie FROSTPUNK 1.
2) Spółka ma rozpoczęte kilka projektów, pozyskała z rynku dobrych programistów i grafików. Mam tam znajomego, który pracował przy kluczowych projektach. Dali im akcje z pakietu dla pracowników (motywacyjnie) więc obecnie sami umoczyli na korektach.
3) Na rynku gamingowym jest to nr 2 w PL, nie uwzględniam hostorii TSG. Więc logika podpowiada, że jak ponownie CD PROJECT będzie miał obroty zbliżone to tych za czasów cyberpunk, a na pewno będzie tak przy kolejnym Wiesławie pociągnie do góry cały sektor. Skoro był w stanie pozytywnie stymulować całą giełdę to nie zrobi tego sektorowo?
4) Wszedłem niewielką kwotą ok 10 k i trochę działa u mnie prymitywna chęć ,,odkucia się", miałem tak dosłownie na 2 szrotowych spółkach pocovidowych. Tam ostatecznie sprzedałem. Ale to były spółki widma chyba na nconnect. Ogólne doświadczenia giełdowe mam pozytywne, gram jako totalny amator zbierający swoje doświadczenia. Ogólny bilans mam pozytywny. Spółką na której zostałem do tej pory najwięcej jest CD PROJECT. Na przestrzeni 5 lat ogólny zysk z uśredniania na pewno powyżej 100%.
5) Jeszcze komentarz do tej korekty na Froście 2 - ale z was dzwony!:) była szansa na odbicie po korekcie. Były pozytywne impulsy, sporo osób kupowało. Ale reszta nie wytrzymała. Ewidentny brak odporności graczy GPW. Ale idzie to na konto młodej giełdy.

Powodzenia dla wszystkich trzymających :)