"Ciężko żyć lekko"

Ukraina zadała kolejny cios. Ataki na infrastrukturę krytyczną w Rosji
Ukraińskie drony uderzyły w rosyjską infrastrukturę energetyczną na przedmieściach dwóch rosyjskich miast - Włodzimierza i Orła. Lokalne władze i mieszkańcy odnotowali w nocy serię silnych eksplozji, a także pożary. Niewykluczone, że Ukraińcy użyli nie tylko dronów, ale również rakiet. To kolejny raz w ostatnim czasie, gdy Kijów zadaje poważny cios rosyjskim obiektom krytycznym.

https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-ukraina-zadala-kolejny-cios-ataki-na-infrastrukture-krytyczn,nId,22451049

Rafineria ropy naftowej Tuapse zawiesiła rafinację ropy po ataku dronów na port.
https://i.c97.org/ai/658271/aux-head-1759745474-20251006_tuapse_npz_360.jpg
Wszystkie tankowce zostały odholowane z nabrzeża.

Rafineria Rosnieftu w Tuapse została zmuszona do zawieszenia przerobu ropy naftowej 3 listopada po ataku bezzałogowego statku powietrznego (BSP) na port w Tuapse, który miał miejsce dzień wcześniej,podały dwa źródła branżowe , powołujące się na dane LSEG.
2 listopada sztab operacyjny Kraju Krasnodarskiego poinformował, że upadek szczątków bezzałogowego statku powietrznego uszkodził infrastrukturę i budynki terminalu naftowego w porcie Tuapse, a także dwa zagraniczne statki cywilne.
Według LSEG w chwili ataku trzy tankowce ładowały naftę, olej napędowy z zawartością siarki 0,7% oraz olej opałowy w terminalach portu Tuapse.
Według danych śledzenia statków, do 5 listopada wszystkie tankowce zostały odholowane z nabrzeża i zacumowane w pobliżu portu.
Uczestnicy rynku poinformowali, że po odholowaniu tankowców z nabrzeża przeprowadzone zostaną kontrole terminali portowych i ocena uszkodzeń.
Szef dystryktu miejskiego Tuapse, Siergiej Bojko, napisał na swoim kanale Telegram, że pracownicy portu morskiego Tuapse zbadali wody i nie znaleźli żadnych wycieków ropy.
Rosnieft i Rosmorport nie udzieliły natychmiastowego komentarza.
Główny socjolog Kremla stwierdził, że w Rosji istnieje zagrożenie wojną domową.
Aleksandr Charyczew, szef rosyjskiego prezydenckiego departamentu monitorowania i analizy procesów społecznych, ostrzegł przed realnym zagrożeniem wojny domowej w kraju. Według niego, może ona wybuchnąć z powodu narastających konfliktów społecznych, gospodarczych i politycznych.
Donoszą o tym rosyjskie media.
Wypowiedział się o tym w jednej z rosyjskich publikacji. Charyczew, jeden z czołowych socjologów Kremla, nazwał wojnę domową jednym z pięciu głównych wyzwań stojących przed Rosją.
Oprócz wojny domowej, kraj, według Charyczewa, jest zagrożony utratą suwerenności politycznej, terytorialnej i kulturowej, spadkiem liczby ludności, utratą zaufania obywateli do władz oraz rozpadem systemu politycznego i przekształceniem Rosjan w „podmioty konsumpcji”.