odnoszę wrażenie, że rynek kompletnie nie rozumie, jaką przewagę daje fakt, że tylko polskie Odlewnie wytwarzają w Polsce ADI – Austempered Ductile Iron.
To nie jest zwykłe żeliwo, tylko high-tech materiał, który w wielu zastosowaniach konkuruje z pancernymi stalami konstrukcyjnymi i zaawansowanymi stopami aluminium.
1️⃣ Tylko jedna firma w Polsce potrafi produkować ADI
To nie jest technologia, którą można „dokupić maszynę i robić”.
ADI wymaga:
precyzyjnych procesów cieplnych,
know-how metalurgicznego,
kontrolowanej atmosfery,
opatentowanych parametrów utwardzania izotermicznego.
Dlatego bariera wejścia jest ogromna — i dlatego tylko Odlewnie Polskie mają w Polsce tę technologię.
To w praktyce monopol krajowy. Fosa Buffeta.
2️⃣ ADI to materiał idealny dla zbrojeniówki
Dla wojska ma kilka przewag, których nie da się łatwo zastąpić:
✔ wysoka udarność i odporność na pękanie (nawet przy niskich temperaturach),
✔ wytrzymałość porównywalna ze stalami pancernymi,
✔ niższa masa,
✔ możliwość odlewania skomplikowanych, monolitycznych elementów,
✔ duża powtarzalność produkcji,
✔ ** dużo tańszy proces niż stal pancerna**.
Dla pojazdów bojowych, zawieszeń i elementów kadłubów to game changer.
ADI już jest stosowane w armiach USA, Niemiec i Izraela — nie jako ciekawostka, ale w realnych, obciążonych elementach maszyn wojskowych.
3️⃣ Polska armia modernizuje się jak nigdy
Skala zamówień MON + presja na lokalnych dostawców = idealny moment, aby materiał o takich parametrach trafił do:
lekkich wozów bojowych,
dronów lądowych,
pojazdów inżynieryjnych,
elementów z zawieszenia i gąsienic,
modułów ochronnych,
robotyki wojskowej.
Wszystko, co ma być wytrzymałe, lżejsze i tańsze — ADI nadaje się idealnie.
4️⃣ Rynek nadal wycenia Odlewnie jak zwykłego producenta żeliwa
A tymczasem spółka:
ma unikalną w skali kraju technologię,
wchodzi w high-tech materiał, którego nikt inny w PL nie robi,
pracuje w momencie największej modernizacji armii od 30 lat,
może być naturalnym partnerem dla zbrojeniówki i przemysłu ciężkiego.
To wygląda na klasyczny przypadek, w którym technologia jest wyceniana jak zwykła produkcja, mimo że potencjał jest zupełnie innej ligi.
Jeżeli ADI stanie się standardem w polskich pojazdach bojowych — a wszystko na to wskazuje — to Odlewnie Polskie mają pozycję, której nie da się w krótkim czasie skopiować.
W praktyce to monopol na high-tech żeliwo dla wojska.
Moim zdaniem to jest jeden z tych przypadków, gdzie rynek obudzi się dopiero wtedy, gdy pojawią się pierwsze konkretne zamówienia.