Grzech Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jak zawieszałem działalność to wypełniałem druk
> ZZPA i ZZWA i tam było takie okienko czy zawieszam
> cz likwiduję więc w czym problem?
Poczytaj sobie to forum to się dowiesz w czym problem. Jeśli uważasz że problem dotyczy niewypełniena odpowiednich druków to się bardzo mylisz.
Nie mogę tego znaleść ale był to artykuł na stronie WP i czytałam to w dniu w którym wysłałam tą wiadomość. Było to podane przy okazji informacji, że Platforma Obywatelska wniosła do rządu wniosek o zaprzestanie procederu prowadzonego przez ZUS. Na pewno padało tam nazwisko posła Zbigniewa Clebowskiego.
xxx Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Interesujące. Uwzględniwszy fakt, że pozarolniczą
> DG prowadzi około 1,2 mln Polaków.
Przypuszczam że realnie patrząc, pomijając medialna histerię, problem może dotyczyć 100.000-300.000 osób. To i tak jest niemało.
> Przypuszczam że realnie patrząc, pomijając
> medialna histerię, problem może dotyczyć
> 100.000-300.000 osób. To i tak jest niemało.
>
> marek428
>
>
Dodaj do tej grupy emerytów, rencistów, rolników, poszkodowanych w wypadkach, matki na macierzyńskim i wychowawczym z prawem do zasiłków, matki na macierzyńskim i wychowawczym będąc jednocześnie pracownikami i prowadzą D.G. których ZUS i KRUS wyrolował. No i faktycznie te 2 mld zł miesięcznie się uzbiera, na krzywdzie ludzkiej.
Ad.;"..... Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
Autor(ka): mmartini (...)
Wysłano: 10/04/2006 14:05...."
Bardzo interesujące. Trzeba coś robić mmartini bo jak widzisz jest to grupa społeczna odbiegajaca od młodzieży francuskiej, od naszych górników , od naszych lekarzy które potrafią dbać o swoje interesy. Więcej, ich nie okradają, oni walczą o więcej. Cechą tych grup jest to
, że dali sobie spokój z "siłą rozumu" i wyciągnęli pięść, tak należy postępować z trójcą przestępczą : Ministerstwo - ZUS - sąd zusowski.
Ubolewam, ze nie możemy się zdobyć na przemurowanie zamku Gargamella na ul. Ciemnogrodzkiej.
Może faktycznie pomoże nam Europa.Jestem w posiadaniu broszur:
1."Świadczenia społeczne w pigułce.Zasady opłacania składek."
-gdyby okazało się, że nie odpowiada ona na wszystkie nurtujące
Państwa pytania, prosimy skorzystać ze strony internetowej :
http://www.mps.gov.pl/_koordynacja.php oraz skontaktować się z
odpowiednią instytucją właściwą, łącznikową lub władzą właściwą.
-Departament Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego,ul.
Gałczyńskiego 4,W-wa,tel. (022)8261261
-pokażemy, jakie sa zasady opłacania składek,gdy pracujesz w jednym
lub kilku krajach UE,w zalezności od tego czy jesteś pracownikiem,
czy prowadzisz działalność gospodarczą.
-osoby pracujące w różnych krajach UE podlegają takim samym
obowiązkom i korzystają z takich samych praw.
-pamiętajmy, że te same prawa i obowiązki dotyczą nie tylko
krajów "starej piętnastki", lecz także dziesięciu nowo przyjętych
państw członkowskich
-jezeli jesteś....osobą prowadzącą działalność na własny rachunek te
rozporządzenia są dla ciebie podstawowa regulacją, na którą możesz
się powoływać:
*Rozporządzenie Rady (EWG) nr 1408/71 z dnia 14 czerwca 1971r.
* " * * 574/72 z dnia 21 marca 1972r.
-w UE obowiązują zasady koordynacji systemów zabezpieczenia
.Oznacza to, że choć każdy kraj członkowski ma własne przepisy
dotyczące zabezpieczenia społecznego, obowiązują także perzepisy
nadrzędne, chroniące interesy każdego obywatela UE.Do zasad tych
należą:
*zasada równego traktowania.......
2."Krótki przewodnik po przepisach i instytucjach w UE"
-kazdy, kto chce korzystać ze świadczeń lub praw pracowniczych, musi
podporządkować się zarówno przepisom wspólnotowym, jak i
ustawodawstwu kraju, w którym pracuje.
-procedury odwoławcze sa różne w pszczególnych krajach. Podstawowa zasada jest taka, że musisz wykorzystac wszystkie mozliwosci odwołania sie w odpowiednich instytucjach krajowych. I tak np. jezeli nie zgadzasz się z decyzją ZUS, który nie chce przyznac prawa do emerytury lub twoim zdaniem żle wyliczył śiadczenie-odwołujesz się od tej decyzji do ZUS. Jeśli nie uzna twego odwołania - wnosisz skarge do śądu pracy. Jeśli wojewódzki urząd pracy nie uznał twego prawa do zasiłku, a twoim zdaniem świadczenie ci się należy- odwołujesz się do marszałka województwa, a jeśli i to się nie powiedzie-do sądu pracy.Dopiero po wyczerpaniu wszystkich sposobów dochodzenia swoich praw w kraju możesz zwrócić się do instytucji unijnych.
Gwarantem twoich praw jest w UE Europejski Trybunał Sprawiedliwości.Od czasu przyjęcia wspólnotowych przepisów dotyczących koordynacji systemów zabezpieczenia społóecznego, wydał on już kilkaset orzeczeń dotyczących interpretacji poszczególnych przepisów-większość na korzyść obywateli Unii.
Trybunał Sprawiedliwości nie rozpatruje indywidualnych skarg-interpretuje on przepisy w świetle konkretnej sprawy.
Jednak sąd krajowy, który zajmuje się twoją sprawą, może wystosować do Trybunału zapytanie, jak powinno się interpretować dany przepis. Wyjasnienie Trybunału będzie dla sądu wiążące .
******************************
Wg. powyższego nie nazywamy się "osobami prowadzącymi działalność gospodarczą" ale "osobami prowadzącymi działalność na własny rachunek"-czy to co zmienia?
Ciekawym jest :Trybunał nie rozpatruje indywidualnych spraw - interpretuje on przepisy w świetle konkretnej sprawy....
Czy możemy zmusić nasze sądy by wystosowały zapytanie do Trybunału jak powinno się interpretować dany przepis?
Walter Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ubolewam, ze nie możemy się zdobyć na
> przemurowanie zamku Gargamella na ul.
> Ciemnogrodzkiej.
Witam,
ja robię w prefabrykatach żelbetowych, to dla świty z pałacu Gargamella może chociaż jakieś betonowe buty uszykuję? :)))
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich
Al. Solidarności 77
00-090 Warszawa
Na podstawie art. 80 Konstytucji RP, w związku z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz art. 2a ust 1, art. 2A ust 2 pkt 1,2,3 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych ( Dz.U. 1998 Nr 137, poz. 887, ze zmianami ), proszę o zapoznanie się, dokonanie wnikliwej oceny, ewentualne zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego omówionych poniżej zapisów ustawy o systemie ubezpieczeniach społecznych, zwanych dalej UoSUS, a w szczególności art. 18 ust 8, jako stojącego w rażącej sprzeczności z zapisami przytoczonych artykułów Konstytucji, jak i samej UoSUS.
Uzasadnienie:
Osoby prowadzące działalność gospodarczą, jako jedyna grupa wymieniona w art. 6 ust. 1 pkt 5, UoSUS, została zapisem art. 18 ust. 8, zobowiązana do naliczania i opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, od wysokości podstawy, która nie ma żadnego związku z uzyskiwanymi w wyniku prowadzonej działalności dochodami. Podstawa naliczania składek nie ma także powiązania z przychodem, choć UoSUS w zbiorze pojęć zawartych w art. 4 zawiera ust. 9, wyraźnie określający jego znaczenie. Jak wynika z zapisów ustawy, nie ma on najmniejszego znaczenia w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą, dla wysokości opłacanych składek na ubezpieczenia społeczne jak i zdrowotne.
Wszystkie wymienione w art. 18 podmioty naliczają i opłacają składki od realnych, otrzymywanych przez ubezpieczonych: wynagrodzenia, świadczenia, uposażenia, stypendium, zasiłku. Są też wymienione podmioty, dla których podstawą jest minimalne wynagrodzenie, a określane odpowiednimi przepisami.
Dla prowadzących działalność gospodarczą i tylko dla tej grupy podmiotów, ustawodawca przewidział podstawę, w wysokości 60% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim
kwartale, a wyliczanym i podawanym przez Główny Urząd Statystyczny. Zatem jest to kwota nie podlegająca przepisom prawnym, oraz ulegająca notorycznym zmianom na wskutek obliczeń statystycznych, do których to obliczeń, wykorzystuje się szereg wskaźników, które nie mają żadnego związku ani z osobą prowadzącą działalność, osiąganymi przez nią wynikami ekonomicznymi, stratami, zyskami, przychodami oraz dochodami.
O ile jest to korzystne dla osób fizycznych osiągających dochody z działalności, znacznie przekraczających ową podstawę, o tyle dla osób, które nie mają możliwości lub nie mogą jej osiągnąć, jest bardzo krzywdzące, gdyż ponoszą one relatywnie do osiąganych dochodów znacznie większe obciążenie, wynikające z tak wyliczonej podstawy, niż wszystkie inne wymienione w ustawie podmioty.
Na marginesie dodam, że osobom osiągającym wysokie dochody z działalności, takie określenie podstawy naliczania składek, daje możliwość do ubezpieczenia się dodatkowego, gdyż gdyby liczono im podstawę od dochodu, to zapłaciłyby one o wiele wyższą składkę na ubezpieczenia. Druga grupa osób, nie dość, że nie ma tej możliwości, to w ostatnich latach, ma poważne trudności z opłaceniem składek od tak określonej podstawy.
Do absurdu, doprowadzona została także sprawa zarówno podstawy na ubezpieczenie zdrowotne, jak i sposobu jej obliczania. Wszystkie podmioty obliczając składkę od kwot wynikających z faktycznie otrzymanych dochodów, odejmują od kwoty brutto, wyliczone składki na ubezpieczenie społeczne, a dopiero od tak wyliczonego dochodu obliczana jest składka na ubezpieczenie zdrowotne. Zatem podstawa do obliczenia składek na ubezpieczenie zdrowotne jest zawsze niższa od podstawy obliczania ubezpieczeń społecznych. Natomiast osoby prowadzące działalność gospodarczą muszą opłacać składkę zdrowotną od podstawy znacznie przewyższającej tę, od której oblicza się składki na ubezpieczenia społeczne.
Panie Rzeczniku Praw Obywatelskich, chciałbym się także dowiedzieć czy kierował się ustawodawca, ustalając podstawę obliczania składek na obowiązkowe ubezpieczenia dla osób prowadzących działalność gospodarczą, na poziomie dwukrotnie wyższym, niż wynosi ustawowe najniższe wynagrodzenie ustalone przez ustawodawcę, dla pracujących w Rzeczypospolitej Polskiej?
Dlaczego dotyczy to tylko i wyłącznie tej grupy podmiotów?
Na koniec, pragnę jeszcze zwrócić uwagę Pana RPO, na następujące zapisy UoSUS.
W art. 16 ust 4 pkt 1 jest napisane:
4. Składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe:
1) osób prowadzących pozarolniczą działalność,
finansują w całości, z własnych środków, sami ubezpieczeni.
Chciałbym się dowiedzieć co to są „środki własne”, nie zawarte w zbiorze określeń, znajdujących się w art. 4 UoSUS. W przypadku czasowego zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej, wiadomym jest, że w tym okresie, zgłoszonym do ZUS, prowadzący działalność gospodarczą nie osiąga przychodu oraz dochodu. Moje pytanie: jakie w tym przypadku są źródła uzyskiwania „środków własnych”, koniecznych do opłacenia obowiązkowych składek ?
Jeżeli Pan RPO nie zechce podjąć odpowiednich kroków w tej sprawie, proszę uprzejmie o podanie, co należy zrobić, by można zaskarżyć do TK, te zapisy ustawy, które są moim zdaniem niezgodne zarówno z Konstytucją jak i samą ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych.
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Proszę o ewentualne poprawki, oraz uzupełnienie.
>
>
>
> Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich
> Al. Solidarności 77
> 00-090 Warszawa
Witaj, to świetne.
Dodaj jeszcze tylko to:
"OKRES PRZEDAWNIENIA POWINIEN WYNOSIC 5 LAT DLA ZUS I 5 DLA PODATNIKA. ZGODNIE Z ART 32 KONSTYTUCJI RP." - tak napisała mi Pani doradca podatkowy, która wygrała z ZUS.
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wszystkie wymienione w art. 18 podmioty naliczają
> i opłacają składki od realnych, otrzymywanych
> przez ubezpieczonych: wynagrodzenia, świadczenia,
> uposażenia, stypendium, zasiłku. Są też wymienione
> podmioty, dla których podstawą jest minimalne
> wynagrodzenie, a określane odpowiednimi
> przepisami.
Powiem więcej istnieje cały szereg przychodów nie objętych składką, ktore enumeratywnie są wyszczególnione w ---- (teraz dokładnie nie pamiętam gdzie ... jest to chyba rozporządzenie)
> takie określenie podstawy
> naliczania składek, daje możliwość do
> ubezpieczenia się dodatkowego,
Napisałabym: takie określenie podstawy naliczania składek, daje tym osobom możliwość lepszego zadbania o swoje przyszłe dochody na emeryturze poza społecznym systemem ubezpieczeń, stworzonym i opartym przecież na solidaryzmie społecznym.
Wyłączenie z tego systemu osób, które zarabiają więcej, zrzuca jednocześnie ciężary funkcjonowania systemu na osoby, które zarabiają mniej, a często po zapłaceniu składki nie mogą one wykazać już żadnych dochodów.
> Druga grupa osób,
> nie dość, że nie ma tej możliwości, to w ostatnich
> latach, ma poważne trudności z opłaceniem składek
> od tak określonej podstawy.
Spycha się tę grupę na margines społeczeństwa. Swoje działalności często podjęli ze względu na szalejące w kraju bezrobocie. Ustanowienie podstawy opłacania składek na takim poziomie ogranicza im możliwość pracy na własny rachunek i osiągania jakichkolwiek przychodów, łamiąc tym samym
Art. 22. konstytucji RP Ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny.
Nie leży w interesie publicznym zamykanie stanowisk pracy mikroprzedsiębiorcom i tworzenie tym samym kolejek po zasiłki i zapomogi, tylko dlatego że nie mają możliwości osiągać dochodów, ktore pozwoliłyby im oplacać składkę na ubezpieczenie społeczne.
Dodałabym jeszcze:
uwzględniając wyroki jakie zapadają w Sądach Pracy i Ubezpieczeń Społecznych i taką w nich interpretację Art. 13 Ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998 r. (że prowadzący działalność gospodarczą zmuszeni są opłacać składki za cały okres istnienia w ewidencji) ze względu na konieczność łącznego stosowania z Art. 18 ust. 8 w/w Ustawy uważam, że stosowanie obu w/w artykułów łącznie, jest sprzeczne z:
- a także ze wstępem do Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, z Art.1, Art.2, Art.17, Art.23. 1 i 3, Art.25, Art.28, Art.29 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka,
- oraz z Art.4, Art.5 Art. 6, Art.11 Międzynarodowego Paktu Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych.
Ponieważ Trybunał Konstytucyjny wypowiadał sie już
o metodzie ustalania składek na ubezpieczenie społeczne w wysokości 60% przeciętnego wynagrodzenia:Wyrok z 18.01.2000 Sygnatura: K 17/99
"Taka konstrukcja ustalania składki na ubezpieczenia społeczne ma pewne uzasadnienie, jeżeli chodzi o ubezpieczenia społeczne, bowiem otrzymywane w ramach tego systemu świadczenia mają bezpośredni związek z wysokością płaconych składek."
Dodałaby koniecznie:
Otrzymywane świadczenia w ramach systemu ZUS mają co prawda bezpośredni związek z wysokością płaconych składek jak mówi Wyrok TK z 18.01.2000 Sygnatura: K 17/99), jednak póki co zmuszają tych, których dochody są mniejsze niż ta podstawa do płacenia obciążeń publicznoprawnych niewspółmiernie wysokich, spychając ich do strefy ubóstwa, a nawet ograniczaj prawo wolności dzaiłalności gospodarczej, na czym korzystają ci, których dochody są znacznie wyższe od sztucznego wyznacznika w postaci 60% przeciętnego wynagrodzenia. I nie rekompensuje tej niesprawiedliwości fakt, że ci drudzy będą mieli w przyszłości emeryturę niższą od możliwości, które mają teraz. Oni zrekompensują sobie emeryturę z ZUSu prywatnymi metodami zabezpieczeń, omijając zgodnie z prawem ZUS, który został powołany do tego by zabezpieczać jednostki w imię solidarności społecznej. Płacą nieproporcjonalnie mniejszą składkę i w ten sposób zaoszczędzone pieniądze mogą przeznaczyć np. na ubezpieczenia dobrowolne, akcje, obligacje, które zabezpieczą im godziwa emeryturę.
gossi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a korzystają ci,
> których dochody są znacznie wyższe od sztucznego
> wyznacznika w postaci 60% przeciętnego
> wynagrodzenia.
Wyrzuć od słów : "Na koniec, pragnę jeszcze..." (nie masz tutaj racji).
Zamiast tego wprowadź i umiejętnie rozwiń kwestię dochodu granicznego, poniżej którego zysk nie istnieje z założenia (a więc nie może być celem działalności). Konkluzja winna sprowadzić się do stwierdzenia, iż obecny kształt ustawy o SUS uniemożliwia prowadzenie DG o dochodach poniżej pewnej kwoty progowej.
Poza powyższym tekst jest dobry.
Ad. /-/ Coraz ciekawsze te podpisy :) Też tak myślę. Tak jakoś nie daje mi tylko spokoju, ale nie pasuje to do całości.
Na ewentualne rozwinięcie, liczę trochę na zainteresowanych wysłaniem listu do RPO, niech to będzie choć troszkę praca zbiorowa. Ja z pewnością to zrobię, bo po ostatnim orzeczeniu TK w sprawie przywileju dla rozpoczynających, jawi się drobna szansa na podjęcie sprawy przez RPO.
A końcówkę można pozostawić czy także usunąć ? Nie mam pojęcia jak można samemu wnieść skargę.
Ad. Thorunczyk
A nie jestem przekonany :)
Okres o którym wspominasz jest identyczny dla wszystkich podmiotów wymienionych w ustawie. Stąd owa dyskryminacja nie występuje. Ale uzasadnij, mogę się mylić. Poza tym napisz taki fragment, tak bym mógł go wkleić do listu. Trzeba w takim wypadku napisać kolejny wstęp, bo należy tam wtedy umieścić numery artykułu.
Chciałbym także potwierdzenia, wsparcia, albo odradzenia wysłania takiego wniosku. Zawiera on jednak subiektywne stanowisko a mogę nie mieć racji.
Jedno jest pewne, że płacilibyśmy tylko 410.44 wraz ze zdrowotnym, a ZUS naprawdę musiałby się zająć pomnażaniem pieniążków.
"Zamiast tego wprowadź i umiejętnie rozwiń kwestię dochodu granicznego, poniżej którego zysk nie istnieje z założenia (a więc nie może być celem działalności)."
To raczej nadaje się do tematu "Działalność gospodarcza a zagadnienia ekonomii". UoSUS nie zagłębia się w sferę opłacalności przedsięwzięć gospodarczych :)
"Konkluzja winna sprowadzić się do stwierdzenia, iż obecny kształt ustawy o SUS uniemożliwia prowadzenie DG o dochodach poniżej pewnej kwoty progowej."
Jest to oczywiste. Ale jeżeli zgodzimy się na podstawę od "najniższego wynagrodzenia" to problem nadal będzie występował, aczkolwiek na niższym poziomie. Zatem takie uzasadnienie będzie nadal aktualne. Taką tezę moim zdaniem należałoby umieścić przy uzasadnieniu konieczności naliczania składek od podstawy będącej rzeczywistym dochodem, uzyskiwanym z działalności.
Na tym etapie jednak, chciałbym li tylko stwierdzić nie konstytucyjność zapisu ustawy w tej kwestii.
Przedsiębiorcy działający w sezonie, jeśli na czas zastoju wyrejestrowali się z ZUS, będą musieli płacić składki, gdy wznowią prowadzenie firmy
Chodzi o prowadzących np. działalność gastronomiczną, hotelarską, handlową czy turystyczną.
Jak pracujesz, to płacisz ZUS
Składki: emerytalna, rentowe i wypadkowa, będą dla nich obowiązkowe od dnia, w którym podejmą prowadzenie zawieszonej działalności, jeśli nie są zatrudnieni nigdzie indziej ani nie wykonują pracy na podstawie umów cywilnoprawnych. Składki muszą też płacić, jeśli oprócz firmy pracują na etacie, ale otrzymują wynagrodzenie niższe od minimalnego (899,10 zł).
ZUS z działalności gospodarczej jest również obowiązkowy, jeśli pracują na podstawie umów cywilnoprawnych opiewających na kwotę niższą od podstawy wymiaru składek z firmy (60 proc. przeciętnego wynagrodzenia lub 30 proc. minimalnego, jeśli ma prawo do ulgowych składek, teraz odpowiednio: 1517, 17 zł i 269, 73 zł).
Jeśli na czas zastoju firmy przedsiębiorca wyrejestrował się z ubezpieczeń na formularzu ZUS ZWUA, będzie musiał się do nich znowu zgłosić na formularzu ZUS ZUA i podać odpowiedni kod tytułu ubezpieczenia:
- 05 10 - jeśli z firmy płaci składki od podstawy nie niższej niż60 proc. wynagrodzenia,
- 05 70 - jeśli z firmy płaci składki od 30 proc. minimalnego wynagrodzenia.
Jeśli prowadzący działalność obowiązkowo płaci z firmy tylko składkę zdrowotną, to zgłasza się do ubezpieczeń z odpowiednim kodem na druku ZUS ZZA.
Inaczej u rencistów
Inaczej muszą postąpić renciści, którzy prowadzą firmy sezonowe. Jeszcze przez dwa miesiące składki na ubezpieczenia społeczne są dla nich dobrowolne, a obowiązkowa jest tylko zdrowotna.
Jeśli zatem wznowią prowadzenie firmy w kwietniu lub maju, powinni zgłosić się tylko do ubezpieczenia zdrowotnego na formularzu ZUS ZZA, z kodem 05 10. Od czerwca to się zmieni, ponieważ renciści prowadzący działalność gospodarczą będą musieli płacić obowiązkowe składki emerytalne i rentowe oraz wypadkową aż do czasu ustalenia prawa do emerytury. W rozliczeniach z ZUS, poczynając od czerwca (a zatem przy opłacaniu składek w lipcu),powinni figurować w systemie z nowym kodem tytułu ubezpieczenia 05 12.Jeszcze inne kody tytułu do ubezpieczeń przewidziano dla przedsiębiorców rencistów, którzy korzystają z ulgi i płacą preferencyjne składki od 30 proc. minimalnego wynagrodzenia.
Przedsiębiorca nie musi się ponownie rejestrować w ZUS jako płatnik składek, bo jego zgłoszenie (złożone, gdy rozpoczynał prowadzenie firmy) jest cały czas aktualne. Agnieszka Rosa
*****
To dlaczego nam kazali składać za każdym razem. Zwracałam już na to uwagę na tym forum, że ZUS nakazuje nam to bezprawnie. A teraz oficjalnie podają takie informacje za pośrednictwem mediów.
A czy wyrejestrowywać się musi?
Nic z tego nie rozumiem !
Zgłaszamy się do ZUSu(rejestrujemy się - jak to zwie zUS) po raz pierwszy. Potem nie wykonujemy dg i wyrejstrowywujemy się na odpowiednich drukach (bo zus nie podaje, ze nie musimy). Zaczynamy wykonywć i co? nie zarejestrowywujemy się choć wyrejestrowaliśmy się wcześniej ?
Węszę tu jakiś przekręt.
Pytanie retoryczne: Dlaczego w mojej decyzji ZUS mówił, że nie mogę robić przerw, a potem tej samej działalności wznawiać, a sąd niewiadomo czemu ZUSowi tylko przyklasnął, nie zagłębiając się w przepisy, bo to zbyt pracochlonne jest w przypadku, kiedy ustawa normująca dg zmieniała się przez ten czas 3 razy?
Wklejam pismo po niewielkim (subiektywnym) przeredagowaniu i korekcie:
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich
al. Solidarności 77
00-090 Warszawa
Na podstawie art. 80 Konstytucji RP, w związku z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz art. 2a ust. 1, art. 2a ust. 2 pkt 1, 2 i 3 Ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU z 1998 r. nr 137, poz. 887, ze zmianami), proszę o zapoznanie się, dokonanie wnikliwej oceny i ewentualnie zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego omówionych poniżej zapisów Ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, zwanej dalej Uosus, a w szczególności art. 18 ust. 8, jako stojącego w rażącej sprzeczności z zapisami przytoczonych artykułów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, jak i samej Uosus.
Jeżeli Pan Rzecznik nie zechce podjąć odpowiednich kroków w tej sprawie, proszę uprzejmie o podanie, co należy zrobić, by można zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego przedmiotowe zapisy Uosus.
Uzasadnienie:
Osoby prowadzące działalność gospodarczą, jako jedyna grupa wymieniona w art. 6 ust. 1 pkt 5 Uosus, zostały zobowiązane, zapisem art. 18 ust. 8, do naliczania i opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, od podstawy, której wysokość nie ma żadnego związku z dochodami uzyskiwanymi w wyniku prowadzonej działalności. Podstawa naliczania składek nie ma także powiązania z przychodem, choć Uosus, w zbiorze pojęć zawartych w art. 4, zawiera ust. 9, wyraźnie określający jego znaczenie. Jednak jak wynika z zapisów ustawy, nie ma on najmniejszego wpływu na wysokość opłacanych składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne przez osoby prowadzące działalność gospodarczą.
Wszystkie wymienione w art. 18 podmioty naliczają i opłacają składki od rzeczywistego, otrzymywanego przez ubezpieczonego: wynagrodzenia, świadczenia, uposażenia, stypendium, zasiłku. Są też wymienione podmioty, dla których podstawą jest minimalne wynagrodzenie, ustalane na podstawie odpowiednich przepisów. Natomiast dla prowadzących działalność gospodarczą, i tylko dla tej grupy podmiotów, ustawodawca przewidział podstawę w wysokości 60% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale, wyliczanego i podawanego przez Główny Urząd Statystyczny. Zatem jest to kwota nie podlegająca przepisom prawnym oraz ulegająca ciągłym zmianom wskutek obliczeń statystycznych, do których to obliczeń wykorzystuje się szereg wskaźników niemających żadnego związku z osobą prowadzącą działalność - osiąganymi przez nią wynikami ekonomicznymi, stratami, zyskami, przychodami, czy dochodami.
O ile jest to korzystne dla osób osiągających z działalności dochody znacznie przekraczające ową podstawę, o tyle dla osób, które nie mają możliwości jej osiągnięcia, jest bardzo krzywdzące, gdyż ponoszą one znacznie większe obciążenie finansowe, w stosunku do osiąganych dochodów, niż wszystkie inne wymienione w ustawie podmioty. Te osoby mają, szczególnie w ostatnich latach, poważne trudności z opłacaniem tak wyliczonych składek, w wysokości często przekraczającej ich rzeczywiste dochody, co niejednokrotnie zmusza je do likwidacji działalności i, w wielu przypadkach, do przejścia do szarej strefy.
Wiele kontrowersji budzi także sprawa zarówno podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne, jak i sposobu jej obliczania. Wszystkie podmioty, obliczając składkę od kwot wynikających z faktycznie otrzymanych dochodów, odejmują od kwoty brutto wyliczone składki na ubezpieczenia społeczne, a dopiero od tak wyliczonego dochodu obliczana jest składka na ubezpieczenie zdrowotne. Zatem podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne jest zawsze niższa od podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. Natomiast osoby prowadzące działalność gospodarczą muszą opłacać składkę zdrowotną od podstawy znacznie przewyższającej tę, od której oblicza się składki na ubezpieczenia społeczne.
Panie Rzeczniku Praw Obywatelskich, chciałbym się także dowiedzieć, czym kierował się ustawodawca, ustalając podstawę wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia, dla osób prowadzących działalność gospodarczą (1517,17 zł), na poziomie ponad dwukrotnie wyższym niż wynosi ustawowe najniższe wynagrodzenie (719,28 zł brutto w 2006 r. – w pierwszym roku pracy) dla pracujących w Polsce, a same składki (735,08 zł bez składki na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe) na poziomie przewyższającym to wynagrodzenie? Dlaczego dotyczy to tylko i wyłącznie tej grupy podmiotów?
Na koniec pragnę jeszcze zwrócić uwagę Pana Rzecznika na niektóre inne zapisy w Uosus. Art. 16 ust. 4 stanowi: „Składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe: 1) osób prowadzących pozarolniczą działalność (…) finansują w całości, z własnych środków, sami ubezpieczeni.” Chciałbym się dowiedzieć, co to są „środki własne”, niezawarte w zbiorze określeń znajdujących się w art. 4 Uosus, w sytuacji, gdy dochód z działalności, w długim okresie, jest niższy od kwoty obowiązkowych składek na ubezpieczenia. W szczególności, w przypadku czasowego zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej, oczywiste jest, że w tym okresie prowadzący działalność gospodarczą nie osiąga przychodu ani dochodu. Powstaje więc kolejne pytanie: Jakie w tym czasie są źródła uzyskiwania „środków własnych”, koniecznych do opłacania obowiązkowych składek?
Łączę wyrazy szacunku i pozostaję z nadzieją na pomoc Pana Rzecznika w rozwiązaniu tego problemu, dotykającego coraz większą grupę drobnych przedsiębiorców.
Wklejam uzupełnioną i poprawioną, zgodnie z sugestiami, wersję. Nie rozwijam sprawy dobrze zarabiających - po co robić sobie wrogów? - i tego, co mogą zrobić z nadwyżką swoich dochodów - przecież walczymy o swobodę działalności gospodarczej...:-) Proponuję też nie poruszać kwestii zawieszeń - łapanie dwóch srok za ogon jest ryzykowne (fragment napisany kursywą lepiej więc opuścić, tym bardziej, że odpowiedzią na pytanie, co to są "środki własne", zajmuje się komornik :-) :-(, a jeśli nie odpowie, to ZUS należności zwykle umarza :-) Czy użyć kwoty 899,10 zł - nie wiem (ale wtedy trzeba by zmienić dwa sformułowania w tym akapicie). Co do wspomnianego orzeczenia TK - pierwsze lepsze pytanie, jakie mi się nasuwa: Jaki "bezpośredni związek z wysokością płaconych składek" mają emerytury rolnicze, górnicze (po 25 latach pracy bez względu na wiek), czy mundurowe (nawet po 15 latach pracy bez względu na wiek)?
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich
al. Solidarności 77
00-090 Warszawa
Szanowny Panie Rzeczniku Praw Obywatelskich,
Na podstawie art. 80 Konstytucji RP, w związku z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz art. 2a ust. 1, art. 2a ust. 2 pkt 1, 2 i 3 Ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU z 1998 r. nr 137, poz. 887, ze zmianami), proszę o zapoznanie się, dokonanie wnikliwej oceny i ewentualnie zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego omówionych poniżej zapisów Ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, zwanej dalej Uosus, a w szczególności art. 18 ust. 8, jako stojącego w rażącej sprzeczności z zapisami przytoczonych artykułów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, jak i samej Uosus.
Jeżeli Pan Rzecznik nie zechce podjąć odpowiednich kroków w tej sprawie, proszę uprzejmie o podanie, co należy zrobić, by można zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego przedmiotowe zapisy Uosus.
Uzasadnienie:
Osoby prowadzące działalność gospodarczą, jako jedyna grupa wymieniona w art. 6 ust. 1 pkt 5 Uosus, zostały zobowiązane, zapisem art. 18 ust. 8, do naliczania i opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, od podstawy, której wysokość nie ma żadnego związku z dochodami uzyskiwanymi w wyniku prowadzonej działalności. Podstawa naliczania składek nie ma także powiązania z przychodem, choć Uosus, w zbiorze pojęć zawartych w art. 4, zawiera ust. 9, wyraźnie określający jego znaczenie. Jednak jak wynika z zapisów ustawy, nie ma on najmniejszego wpływu na wysokość opłacanych składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne przez osoby prowadzące działalność gospodarczą.
Wszystkie wymienione w art. 18 podmioty naliczają i opłacają składki od rzeczywistego, otrzymywanego przez ubezpieczonego: wynagrodzenia, świadczenia, uposażenia, stypendium, zasiłku. Są też wymienione podmioty, dla których podstawą jest minimalne wynagrodzenie, ustalane na podstawie odpowiednich przepisów. Natomiast dla prowadzących działalność gospodarczą, i tylko dla tej grupy ubezpieczonych, ustawodawca przewidział podstawę w wysokości 60% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale, wyliczanego i podawanego przez Główny Urząd Statystyczny. Zatem jest to kwota nie podlegająca przepisom prawnym oraz ulegająca ciągłym zmianom wskutek obliczeń statystycznych, do których to obliczeń wykorzystuje się szereg wskaźników niemających żadnego związku z osobą prowadzącą działalność - osiąganymi przez nią wynikami ekonomicznymi, stratami, zyskami, przychodami, czy dochodami.
O ile jest to korzystne dla przedsiębiorców osiągających z działalności dochody znacznie przekraczające ową podstawę, o tyle dla osób, które nie mają możliwości jej osiągnięcia, jest bardzo krzywdzące, gdyż ponoszą one znacznie większe obciążenie finansowe, w stosunku do osiąganych dochodów, niż wszyscy inni, wymienieni w Uosus, ubezpieczeni. Problem ten dotyka zwłaszcza prowadzących działalność jednoosobowo, którzy podjęli ją z konieczności, nie mogąc znaleźć innego zatrudnienia, z różnych względów, głównie bardzo wysokiego bezrobocia. Te osoby mają, szczególnie w ostatnich latach, poważne trudności z opłacaniem tak wyliczonych składek, w wysokości często przekraczającej ich rzeczywiste dochody, co niejednokrotnie zmusza je do likwidacji działalności i ubiegania się o zasiłki lub, w wielu przypadkach, do przejścia do szarej strefy. Nie leży przecież w interesie publicznym uniemożliwianie pracy osobom samozatrudnionym osiągającym niewielki dochód i utrzymywanie ich na koszt podatników, tylko dlatego że ten dochód nie pozwala im na opłacanie składek na ubezpieczenia w narzuconej przez ustawodawcę wysokości.
Wiele kontrowersji budzi także sprawa zarówno podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne, jak i sposobu jej obliczania. Wszystkie podmioty, obliczając składkę od kwot wynikających z faktycznie otrzymanych dochodów, odejmują od kwoty brutto wyliczone składki na ubezpieczenia społeczne, a dopiero od tak wyliczonego dochodu obliczana jest składka na ubezpieczenie zdrowotne. Zatem podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne jest zawsze niższa od podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. Natomiast osoby prowadzące działalność gospodarczą muszą opłacać składkę zdrowotną od podstawy znacznie przewyższającej tę, od której oblicza się składki na ubezpieczenia społeczne.
Chciałbym też zwrócić uwagę Pana Rzecznika na to, że podstawa wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne, dla osób prowadzących działalność gospodarczą (1517,17 zł), jest na poziomie ponad dwukrotnie wyższym niż wynosi ustawowe najniższe wynagrodzenie (719,28 zł brutto w 2006 r. – w pierwszym roku pracy) dla pracujących w Polsce, a same składki (735,08 zł bez składki na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe) na poziomie przewyższającym to wynagrodzenie? Dlaczego sztywna podstawa wymiaru składek została ustalona tylko i wyłącznie dla tej grupy ubezpieczonych?
Na koniec pragnę jeszcze poruszyć kwestię art. 16 ust. 4 Uosus. Stanowi on: „Składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe: 1) osób prowadzących pozarolniczą działalność (…) finansują w całości, z własnych środków, sami ubezpieczeni.” Chciałbym się dowiedzieć, co to są „środki własne”, niezawarte w zbiorze określeń znajdujących się w art. 4 Uosus, w sytuacji, gdy dochód z działalności, w długim okresie, jest niższy od kwoty obowiązkowych składek na ubezpieczenia. W szczególności, w przypadku czasowego zaprzestania prowadzenia (wykonywania) działalności gospodarczej, oczywiste jest, że w tym okresie prowadzący działalność gospodarczą nie osiąga przychodu ani dochodu. Powstaje więc kolejne pytanie: Jakie w tym czasie są źródła uzyskiwania „środków własnych”, koniecznych do opłacania obowiązkowych składek?
Łączę wyrazy szacunku i pozostaję z nadzieją na pomoc Pana Rzecznika w rozwiązaniu tego problemu, dotykającego coraz większą grupę drobnych przedsiębiorców.
Jeszcze parę lat, a ZUS odczyta i zaakceptuje logiczny sposób postępowania.
Zgłoszenie płatnika, jego danych itd, to wpis do systemu. Zgłoszenie i wyrejestrowanie ubezpieczonego ( który może być płatnikiem ), to zgłoszenie okresu podlegania ubezpieczeniom. Nie ma to nic wspólnego z bytem prawnym płatnika :). Ten płatnik może bez konsekwencji wisieć w systemie do........śmierci i nie ma to wpływu na opłacanie składek. Dopiero zgłoszenie ubezpieczonego uruchamia obowiązek płacenia składek.
Tak, ale by do tego dojść trzeba skończyć trzy fakultety, otworzyć parę przewodów doktorskich oraz zostać profesorem :), a wystarczył zwykły młotek :)
...oraz domagamy się zniesienia dyskryminującego braku prawa do urlopu dla osób prowadzących DG.Płacimy składki społeczne jak wszyscy inni a nie jesteśmy na równi traktowani.Myślę że Rzecznika też ta kwestia zainteresuje pod kontem sprzeczności z Konstytucją.Taki urlop powinien nam się należeć (1 miesiąc w roku)i to od nas byhzależało czy płacimy np.skł.emerytalną albo żadnych składek bez utraty np.ub.zdrowotnego czy chorobowego.Jest jeszcz jeden element dyskryminujący nas:pracownik zatrudniony np;w jakimś zakładzie już po upływi 1 miesiąca otrzyma zasiłek chorobowy z tytułu niezdolności do pracy z powodu choroby,natomiast MY prowadzący DG po 6 miesiącach regularnych opłat skł.chorobowej>Czy to jest zodne z konstytucją.To jest skandal i ...
Zgrabnie to napisałeś. Chciałbym jednak zmienić troszkę tę informację o najniższym wynagrodzeniu, na 899.10 jest zamieszczone na stronach ZUS oraz jest już bardziej "ogólne". Może także dla przejrzystości usunąć ten zapis o środkach własnych ? To co napisałeś chyba wystarczy dla naświetlenia problemu. Jak myślisz ?
Ad. Gossi
RPO otrzymał już dość informacji od innych "instytucji" w temacie obciążeń. Może pozostawmy RPO pole do rozmyślań :)
O rozprawach to RPO już wie i śle listy. Zobaczymy co z tego wyniknie.
I to samo co do kolegi: może nie warto zamieszczać zbyt wielu informacji ?
Ad. Walter
Zapewne masz rację. Nie wiadomo już jak pisać. Na kilkadziesiąt artykułów, wyjaśnień, wypowiedzi, tak przemiennie używają tych słów, że.... ale ustawa pisze to tak trzeba.
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ad. Gossi
> RPO otrzymał już dość informacji od innych
> "instytucji" w temacie obciążeń. Może pozostawmy
> RPO pole do rozmyślań :)
> O rozprawach to RPO już wie i śle listy. Zobaczymy
> co z tego wyniknie.
> I to samo co do kolegi: może nie warto zamieszczać
> zbyt wielu informacji ?
Marsh, uważam, ze to co zamieściłam Autor(ka): gossi (...)
Wysłano: 12/04/2006 00:17
powinno byc zamieszczone, to jest baaardzo ważne, jeżeli nie chcemy zostac "spławieni". Można skrócić wywód, ale tak, aby sens pozostał.
Pozdrawiam
No to po problemie. Nie słyszałem o tym. Wiem, że jest podana kwota najniższej emerytury i taką dostanę ja, jak i ten co płaci składkę od najniższego wynagrodzenia.
Ad. m
To co podałeś jest zawarte w piśmie skierownym do RPO przez ZRP
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ad. Gossi
> No to po problemie. Nie słyszałem o tym. Wiem, że
> jest podana kwota najniższej emerytury i taką
> dostanę ja, jak i ten co płaci składkę od
> najniższego wynagrodzenia.
Ad.Realista
Błąd! W okresach czasowego zaprzestania działalności nie istnieje obowiązek ubezpieczeń - to chyba zostało już na forum udowodnione. "Srodki własne" jak sama nazwa wskazuje, to srodki własne, a więc tego, który dokonuje wpłaty składek. Na tej zasadzie będziemy niedługo prosili o definicję śmierci, choroby i "konia". "Jaki koń jest - każdy widzi".
Ad.gossi
Przepisy ustawy o s.u.s. nakazują dokumentami zgłoszeniowymi zgłaszać wyrejestrowanie i ponowne zgłoszenia do ubezpieczeń [art.36 pkt14].
Ad.Walter.
Nie ma znaczenia użycie słowa prowadzenie czy wykonywanie, bo dla osób prowadzących działanośc gospodarczą art.13 pkt 4 ustawy o s.u.s.ustala okresy obowiązku ubezpieczeń - od dnia rozpoczęcia wykonywania do dnia zaprzestania wykonywania i to też już na forum było.
Beta Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ad.Realista
> Błąd! W okresach czasowego zaprzestania
> działalności nie istnieje obowiązek ubezpieczeń -
> to chyba zostało już na forum udowodnione.
Na forum zostalo udowodnione, jednak ZUS, a co najważniejsze Sądy sądzą po swojemu, czytaj w oderwaniu od przepisów prawa.
> Ad.gossi
> Przepisy ustawy o s.u.s. nakazują dokumentami
> zgłoszeniowymi zgłaszać wyrejestrowanie i ponowne
> zgłoszenia do ubezpieczeń .
Beta, mówimy tutaj o zgloszeniu i wyrejestrowaniu płatnika składek.
> Ad.Walter.
> Nie ma znaczenia użycie słowa prowadzenie czy
> wykonywanie,
Ma znaczenie i to zasadnicze !!!!!
Na forum tak, w ZUS i sądzie nie.
Pewnie nie doczytałem ale w art.36 nie pisze jakim drukiem mam to zrobić. Czy ustawa precyzuje, że ma to być ZWPA i ZWUA jednocześnie ? A w konsekwencji ZFA i ZUA ?
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> O tym, że TK już tym problemem się zajmował i nie zakwestionował.
Nie zajmował się tym problemem. Przy okazji taka teza wyplynęła. I my chcąc zgłosić swój problem musimy sie do tego wyroku odnieść. Stąd mówiłam, że to co napisałam jest ważne.
Pozdrawiam - gośka
Ad.Marsh
Oczywiście, że na drukach, które wymieniasz.W ZUS, nie i tak - wczytaj się w decyzje,wyjasnienia Centrali, strony www ZUS, a zrozumiesz [mam nadzieje], że można wyrejestrowywać czasowo pod pewnymi warunkami. W sądach jest różnie, jedni wygrywają, drudzy nie. Wygrywają pewnie Ci, którzy rozumieją przepisy,intencje ustawodawcy. Zaraz odpowiesz,że Temida ma przepaskę na oczach.Zgadzam się ale niktórzy występujący przed sądem też. Jeszcze jedno, w Polsce nie ma precedensów i orzecznictwo sądowe nie jest obowiązujące.Każdy sąd może podzielić stanowisko innego sądu lecz nie musi.
Gdybyś miał rację wszyscy by przegrywali.
ad.Gossi
Nie chcę cie urazic ale nie masz racji w żadnym z punktów mojej wypowiedzi, do której się odniosłaś.Potwierdzam wszystko co napisałam i proszę zastanów się czy nie popełniasz błędow.Za szybko wyciagasz wnioski.
Pozdrawiam rownież.
ad. Marsh
RPO macha nam przed oczami, że ustawa o sus jest rozwiazaniem systemowym.
System też jednak nie może być niezgodny z konstytucją. Bo to już nie system jest, ale terror.
Dlatego wykazanie niekonstytucyjności spowodowanej koniecznością łącznego stosowania wymienionych artykułów może zadziałac na naszą korzyść.
Fakt licznych interetacji Sądów o konieczności wykonywania działalności bez możliwości zgłaszania przerw w okresach, kiedy nie wykonuje się pracy zarobkowej w połączeniu z koniecznością opłacania składki w pełnej wysokości za cały miesiąc i do tego ustalonej wg podstawy 60% - zmusza nas do zlikwidowania działalności, co jest sprzeczne z konstytucją.
Przy takim stanowisku ZUSu (od pewnego czasu) i Sądów, łatwo można wykazać, że ŁĄCZNE stosowanie art. 13 i 18 tej ustawy
jest sprzeczne z preambułą konstytucji jak i Art. 20. Art. 22. , Art. 30. , Art. 31. 2 i 3. , Art. 32. , Art. 47 , Art. 65. 1. i wieloma jeszcze art ustaw miedzynarodowych, a te ostatnie sprzeczności są w tej chwili niesłychanie ważne.
Pozdrawiam - gośka
Beta weź poczytaj jeszcze raz, to co dzisiaj napisałaś. Raz mówisz, ze na forum zostalo udowodnione, czyli jeżeli dobrze Ciebie rozumiem, że zostalo udowodnione, że prawo daje nam możliwość niewykonywania i nieopłacania składek za te okresy. Sądy sadzą jednak inaczej i ty znów mówisz, że sądzą zgodnie z prawem, więc jedno drugiemu przeczy.
Pozdrawiam
PS. i jeszcze załączam pod rozwagę opinie.
Gerard Bieniek, sędzia Sądu Najwyższego:
"Wyrok ma być przede wszystkim sprawiedliwy. Sprawę należy tak osądzić, po wyważeniu racji obu stron, żeby przeciętny obywatel mógł uznać wyrok za sprawiedliwy. By nie powiedział: może i osądzono zgodnie z prawem, ale niesprawiedliwie. To może być najbardziej bolesne dla sędziego. "
ad.Marsh
Thoruńczyk ma rację, że okres przedawnienia powinien być jednakowy..., bo prawo musi być jednolite.Stąd właśnie,miedzy innymi,że nie jest jednolite masz problemy.Jakie? Pomyśl!!!
Wprowadzasz troche zamieszania i nie zdajesz sobie sprawy.Sorry!
Nie otrzymałem odpowiedzi, więc ponawiam pytanie:
Mam zawieszoną dział. gosp. od 1999 r. do dziś (tylko ten jeden jedyny raz). Wyrejestrowałem się z ZUS z kodem zawieszenia. Teraz chciałbym wznowić działalność. Co lepiej zrobić:
1. Zlikwidować firmę w UG i ...? Muszę zgłaszać to do ZUS z nowym kodem wyrejestrowania?
2. Odwiesić firmę czyli zarejestrować się w ZUS.
Ad.Gossi
Prawo daje możliwość nieopłacania składek gdy niewykonujemy i to zostało na forum udowodnione.Trzeba na tym sie skupic.Nie obarczaj mnie odpowiedzialnościa za wyroki sadowe, bo to jest zalezne od sadow i od tego jak umiemy sie bronic.Sąd musi opierac się na prawie i ustaleniach dotyczacych danej sprawy a jesli to pominie to są środki zaskarżania i należy dalej walczyć, co własnie pokrzywdzeni robią.
Dlaczego niektórzy wygrywają?
Rozumiem twoje rozgoryczenie ale należy zachować przytomność umysłu i atakować tych co trzeba, a nie innych.Wałkowany jest temat prowadzenie - wykonywanie i mozna odnieść wrażenie - dalej nie jest do końca rozumiany.Marsh ma wątpliwości na jakich drukach należy zgłaszać wyrejestrowanie i zgłaszanie do ubezpieczeń,uważa że jest sprawiedliwy zapis o 10 latach dla ZUS na weryfikację dokumentacji,ty masz wyrobiony pogląd na temat pojęcia płatnik- ubezpieczony, a nie wyrobiony na temat zgodności z przepisami czasowego wyrejestrowania. Realista chciał prosić o wyjaśnienia z jakich środków należy opłacać składki w okresach czasowego zaprzestania wykonywania [na szczęście zmienił zdanie].
Praca tego forum nie może iść na marne.Ciągle zgłaszają się nowi i gdyby były tu jasno i precyzyjnie wskazane metody obrony przed bezprawnym procederem ZUS, zaczęli by wygrywać,jeśli faktycznie nie wykonywali. Zwróć uwagę na obronę koleżanki ze strony 43, która w kilku zdaniach [trafiła w sedno] wyjasniła tak wałkowany temat,włącznie z problemem ubezpieczony-płatnik, co spowodowało, że ZUS [!!!] odstąpił od wydania wiadomej decyzji wiedząc, że przegra.
Pozdrawiam i życzę przytomności umysłu.
Ad.Rekordzista
Myslę,że lepiej zlikwidować i po jakims czasie założyć nową.Tak czy tak narażasz się na kontrol ZUS.Musisz zapoznać się z forum odsiewając plewy.Musisz wiedzieć,że fakt wykonywania jest istotny dla podlegania ubezpieczeniom, a nie sam wpis.Jeśli przez te wszystkie lata nie wykonywałeś działaności, to spij spokojnie, jesli w razie czego umiesz się bronić.Nie wykreślenie grozi ewntualnie jakąś kara administracyjną ale nie wyrównaniem składek.Co robiłeś przez te lata?Jeśli byłeś zatrudniony nie masz co się tak bać.ZUS kwestionuje przede wszystkim częste wyrejestrowania, a te długoletnie pomija, bo w tak długim okresie straciłeś ubezpieczenia.
Jesli w tym czasie wykonywałeś, to możesz wyjechać na stałe do Australii.
Rekordowo pozdrawiam.
mojemu siostrzeńcowi udało się zgłosić w UM likwidację teraz z datą 2000 roku. Postaraj się tak zrobić u siebie. Zapytaj się jaka ci grozi kara za to. chyba mniej niż weźmie od ciebie ZUS
ad.: "Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
Autor(ka): rekordzista (...)
Wysłano: 12/04/2006 08:58...."
Właśnie. Zgłoś w UG wyrejestrowanie z datą 1999. Popełniłeś tylko "fo pa" z terminem zgłoszenia. No jakie mogą być konsekwencje, na jakie?
Wyjaśnij, że wysłaleś w tej sprawie korespondencje listem zwykłym i po latach stwierdziłes , że nie dotarła...
Taki wpis ukazał się dzisiaj na forum onetu pod art "ZUS i fiskus biorą połowę"
Europejska Karta Społeczna stanowi zbiór podstawowych zasad europejskiej polityki społecznej, wspierających postęp w dziedzinie społecznej. W 1996 roku Rada Europy zrewidowała jej zapisy, wprowadzając do europejskiego prawodawstwa cały szereg ważnych uprawnień społecznych i pracowniczych. Karta zawiera m.in zapisy:
Każdy ma prawo do mieszkania,
Każdy ma prawo do ochrony przed ubóstwem i marginalizacją społeczną,
Każda osoba w podeszłym wieku ma prawo do ochrony socjalnej,
Każdy pracownik ma prawo do takiego wynagrodzenia, które zapewni mu i jego rodzinie godziwy poziom życia,
Pracownicy mają prawo do informacji i konsultacji w przedsiębiorstwie,
Wszyscy pracownicy mają prawo do ochrony w przypadku zwolnienia z pracy,
Każdy ma możliwość zarabiać na życie w swobodnie wybranym zawodzie,
Każdy nie mający wystarczających zasobów ma prawo do pomocy społecznej i medycznej.
Zapisy Zrewidowanej Europejskiej Karty Społecznej wciąż pozostają nie ratyfikowane przez Polskę.
Zapisy Zrewidowanej Europejskiej Karty Społecznej zostały już ratyfikowane w około połowie krajów europejskich, w tym nawet tych znacznie biedniejszych od Polski, jak np. Bułgaria, Mołdawia czy Armenia. Podważa to podstawowy argument, używany przeciwko Karcie, jakoby Polski nie było stać na jej stosowanie. Należy zatem dążyć do szybkiego przyjęcia obowiązujących w Europie standardów socjalnych. Jeśli tak się nie stanie, staniemy przed zagrożeniem realizacji neoliberalnych eksperymentów społecznych, wzorowanych na rozwiązaniach z Ameryki Łacińskiej.
Ad.; "Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
Autor(ka): marsh (...)
Wysłano: 12/04/2006 01:06....."
Wszelkie dewagacje na tematy odbiegajace od SUS, a więc:druki zusowskie,co w nich napisane, jakie kratki, a jakie nie, rozporzadzenia ministrów na temat kodów i.t.d. są niebezpieczne im bardziej są pochodnymi ustaw zasadniczych ponieważ co raz bardziej zbliżają się do informacji zusowskiej na temat prawa co nie stanowi rzetelnej wykładni obowiazujacego prawa i powoduje oświadczenie sądu,że on sam wie co mówi prawo. Dlatego należy się skupić na sprawach źródłowych.
Ustawa o działalności gospodarczej z dnia 23 grudnia 1988 r. (Dz.U. 1988 nr 41 poz. 324), na której musiała oprzeć się ustawa o sus, nie definiuje pojęć prowadzenia i wykonywania. Pojęcia prowadzenia używa jednak w tej ustawie na określenie czasu istnienia w ewidencji, a pojęcia wykonywania używa w sytuacjach, kiedy mówi o realizowaniu celu zarobkowego ściśle związanego z branżą zgłoszoną do ewidencji. Ustawa ta obowiązywała do czasu, kiedy wprowadzono w życie ustawę o pdg z dnia 19 listopada 1999 r.
Na bazie tak rozumianych pojęć ustawodawca stworzył ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych, która przewiduje takie a nie inne sytuacje, w których różne grupy, w tym i prowadzący działalność podlegają ubezpieczeniom i za jakie okresy mają płacić składki. Okresy ubezpieczenia i płacenia składek są dla wszystkich grup podlegających ubezpieczeniom ściśle związane z przychodem, tak więc dlaczego w przypadku prowadzących działalność miałoby być inaczej, skoro ustawodawca już na początku ustawy stanowi, że ustawa stoi na gruncie równego traktowania w szczególności, jeżeli chodzi o warunki objęcia systemem ubezpieczeń społecznych oraz obowiązek opłacania i obliczania wysokości składek na ubezpieczenie społeczne, a także w art.4 stanowi, iż pojęcie przychodu odnosi się również do osób prowadzących działalność.
Prowadzący dg nie ma możliwości osiągania przychodu, kiedy nie wykonuje, sam lub poprzez zatrudniane osoby, zakresu zgłoszonego do ewidencji (byłaby to praca na czarno).
Tylko wysokość składki nie zależy w przypadku prowadzących dg od wysokości przychodu, co nie wyklucza, że konieczność opłacania składki istnieje wówczas, gdy się pracuje zarobkowo, czy kiedy się realizuje cel swojej działalności.
Ustawa o sus z dnia 13 października 1998 r. stanowi, że podlega ubezpieczeniom prowadzący działalność w okresach, kiedy wykonuje działalność i zapis ten jest zgodny z ideą ubezpieczeń społecznych, której naczelną zasada jest opłacanie składek w czasie wypracowywania przychodów, by korzystać ze świadczeń przewidzianych ustawami w okresach, kiedy pracy zarobkowej nie można wykonywać.
Ten zapis zgodny jest także z art. 2a ustawy o sus. Ustawodawca z pewnością nie tworzył aktu prawnego, którego artykuły wzajemnie by sobie zaprzeczały.
Powyższe potwierdza stanowisko Rady Legislacyjnej, w którym prof. dr hab. Małgorzata Gersdorf pisze "W ustawie o sus nie chodzi bowiem o podjęcie działalności (wpis do ewidencji), lecz m.zd. o rozpoczęcie w y k o n y w a n i a [rozstrzelenia druku dokonała autorka opracowania] tej działalności i uzyskiwania przychodu."
Intencją ustawodawcy było zatem objecie ubezpieczeniami społecznymi osób prowadzących działalność gospodarczą w okresach wykonywania. W ustawie o działalność gospodarczej tego pojęcia używa się tylko dla określenia prac/działań związanych z realizacją celu, dla której działalność została podjęta.
Ustawodawca określając okres, za który ZUSowi należą się składki, wyznaczył go na czas, w którym prowadzący dg wykonuje pracę zarobkową, kiedy wykonuje tę zgłoszoną do ewidencji działalność, a do ewidencji został przecież podany zakres przedmiotowy, z którego osoba prowadząca będzie czerpała zarobek.
Całe zamieszanie zaczęło rodzić się, kiedy ustawę o działalności gospodarczej zastąpiono ustawą prawo działalności gospodarczej, a tam na określenie istnienia w ewidencji użyto pojęcia - wykonywanie. Nie znaczy to jednak, że ustawodawcy ustawy o pdg, chcieli zmienić warunki podlegania ubezpieczeniom osób prowadzących działalność. Gdyby potrzebna byłaby zmiana warunków podlegania ubezpieczeniom społecznym zmieniono by ustawę o sus. To proste.
Odtąd w użyciu "specjalistów" ZUS jest mnóstwo pojęć używanych zamiennie, z tym, że zauważam tendencję zapominania o pojęciu "wykonywania". Używa się za to przez nich pojęć: faktyczne prowadzenie, rzeczywiste prowadzenie, prowadzenie działalności itp, byle tylko nie powiedzieć wprost, że chodzi im w danym momencie o zarobkowej pracy osób, które prowadzą działalność.
Chociaż o dziwo, jak się ich wprost zapyta co to jest prowadzenie, a co to jest wykonywanie (a najlepiej, jeżeli pytanie zada popularny dziennikarz), to wówczas zaczynają widzieć różnice, tylko jeszcze mają kłopoty z definiowaniem pojęcia wykonywanie, bo to robione profesjonalnie, kładzie im teorie o obejmowaniu nas ubezpieczeniem w okresach, kiedy działalności nie wykonywaliśmy.
SN sygn. akt I CKU 108/98 z 26 listopada 1998 r. ():
„o działalności gospodarczej przedsiębiorstwa można mówić wtedy, gdy dokonuje ono czynności wchodzących w zakres jego działalności gospodarczej, tj. takich czynności, które powstają w funkcjonalnym związku z tą działalnością i są realizacją zadań danego przedsiębiorstwa w celu osiągnięcia określonych korzyści. Utrzymywanie linii produkcyjnych przedsiębiorstwa w gotowości, ale w bezruchu, trudno uznać za »czynność« w powyższym rozumieniu. Gotowość nieczynnych linii produkcyjnych nie może być utożsamiana z realizacją zadań wchodzących w zakres działalności gospodarczej danego przedsiębiorstwa”.